Witam!
Jest to mój pierwszy post na tym forum. Też mam stwierdzoną nerwicę od dwóch lat przez wielu lekarzy w tym kardiologa i psychiatrę. Miałem robione Ekg i Echo serca, które wyszły dobrze, kardiolog powiedział, że serce mam zdrowe. Ale ja ciągle doszukuję się chorób, nie wierzę, że jestem zdrowy fizycznie. Miesiąc temu dostałem silnego ataku lęku z wysokim tętnem i od tego czasu boję się czy nie mam częstoskurczu, boję się wysiłku, że właśnie dostanę tego ataku. Dodam, że od niedawna zacząłem chodzić na psychoterapię. Chciałbym się zapytać czy przy wysiłku w nerwicy można dostać częstoskurczu, i czy wy tak macie, a jeszcze tylko dodam, że kardiolog nazwał to tachykardią emocjonalną. Jak sądzicie, czy to nerwica?