malenstwo31

Ja dziś pierwszy raz miałam coś dziwnego w nocy. Położyłam się koło 24 i się zaczęło. Jakby w środku wszystko się trzeslo.ale to nie było serce bo ono sobie biło normalnie tylko jakby w środku energia się kotłowala. Do tego oczywiście jakby nie moja głowa i lewa ręka jakby słabsza była .Wzięłam afobam jakoś zasnęłam ale w miedzy czasie obudziłam się i jakby to samo. Matko powiedzcie czy ktoś miał uczucie jakby od środka was coś próbowało rozniesc?

Ale mam zapisane że jest atypowy, wlasnie nie wiem czemu akurat ten, wydaje mi się ze mam gorsze, kurcze w lipcu się opalalam sporo, ale chyba do tej pory cos by mi bylo przecież to szybko się rozwija, a ob i krew mam ok

ja tez mialam na skierowaniu "znamie atypowe" poszłam do onkologa przed wizytą u chirurga i on powiedział ATYPOWE to nie onzacza RAKOWE! znamię atypowe to znaczy ,że jest troche inne np wieksze niz w literaturze fachowej, może mieć inny oscien poprostu jest inne.

od lipca to by się bardzo zmieniło jakby było to coś złego a skoro wyniki krwi ok to wyrzuc ten stres z głowy!

Ardash Kochana rozumiem Cie doskonale. Ja w tamtym roku miałam na tapecie znamiona. zreszta jakbym teraz poczytał o czerniaku pewnie temat by wrócił. jak wyciełam znamie to później 3 razy kazałam Pani dermatolog sprawdzac każde i dokładnie patrzeć na nie. jakbyście widzieli jej mine wyszłam po 30 minutach a miałam tylko zanieśc wynik hist-pat

Nerwa to normalny objaw nerwicowy mnie nieraz sciska czoło i całą głowe mam wrazenie ze noszę garnek także nie martwiłabym się. Dziewczyny pytanie z innej beczki czy macie np szumy uszne? Ale nie takie 5 sekundowe ale dłuższe? Słyszałam że to tez moze byc od nerwicy..

ja mam takie ciche jakby piszczenie w lewym uchu.

Krwiozercza_Mysz, mi sie wydaje, ze jak najbardziej moze byc od nerwow. Ja mam takle klucia z prawej strony.

 

Mi sie teraz z kolei rzucilo na glowe :-/

Juz od kilku dni (z 5 dni) czuje taki ucisk na czole. Nie jest to taki silny bol glowy, bardziej taki ćmiący. Niby wiem, ze od stresu moga byc takie uciski, ale nie wiem.. ten wydaje sie jakis inny.

Oprocz tego przez ostatnie dni mialam straszne otumanienie, tak jakbym nie mogla sie skoncentrowac na niczym. Nie wiem co to moze byc :-/ Troche podobne do derealizacji, ale wystepuje z tym bolem glowy wiec kolejna niepokojaca rzecz.

witaj w klubie ja mam to samo!! łeb mnie boli tyle ,że z tyłu a ciśnienie ksiązkowe 120/72 albo 130/75, do tego jakby coś wewnetrznie mnie trzepało taki jakby ucisk w klatce piersiowej ale nie mam problemow z oddechem. Myslę ,że u mnie to wynik problemów w pracy do tego przyjaciółka ma chłoniaka i naczytałam się o tej chorbie.

Dziewczyny stop stop dość o choniaku. Wbrew pozorom to nie jest częsta chorób . Statystycznie choruje około tysiąc osób na ziarnice z czego 90 procent jest wyleczona a na zawał i powikłania po grypie umiera blisko 700 tys. My sobie wszystko potrafimy wkręcić. Dziś poczytamy o guzie mózgu tak z 10 artykułów do 3 dni połowę z nas zacznie boleć głowa ,część będzie mieć zawroty a jeszcze reszta wymioty a pozostali wszystko na raz.

witajcie. widze ,że trochę się u Was dzieje, ale widze tez ,że dobrych rzeczy:)

Mnie po ostatnich wydarzeniach dopadł chyba kryzys. Głowa mnie boli ale albo cała albo tylko z tyłu w kierunku ucha, ciśnienie mam 120/75 więc ksiązkowe. TK robiłam w listopadzie, więc już sama nie wiem o co chodzi??

Witam dawno mnie tu nie było. Widzę że chloniak znowu na tapecie. Kochani moja przyjaciółka w czwartek usłyszała diagnozę chloniak. Zaraz pewnie będą pytania jakie były objawy. Powiem tak skoro morfologia jest ok to jesteście zdrowi i nie macie tej choroby. Jej morfologia była całkiem do kitu. Niby ob 30 ale cała reszta zła. Samo podniesione ob m niczym nie świadczy jeśli wszystko inne jest w normie. Poza tym miała wysypke ale ona wyglądała jakby jej ktoś żelazko do szyi przyłożył jak ogień.

witajcie

ostatnio dokucza mi swędzenie skóry na nogach, szczegolnie łydki czasem uda, w dzień nie. Tylko wieczorem. Często już w łóżku.

W dzień to tylko wtedy, gdy mocno o tym myslę. Choć mam tak wrażliwą skórę , ze gdybym zaczęła sie drapać np. teraz to mogłabym się rozkręcić i drapać cała, przez godzinę.

jestem przerażona po tym co przeczytałam chłoniak i inne nowotwory dają objawy swędzenia nawet na kilka lat przed wystąpieniem choroby. Oczywiscie choroby wątroby, nerek i już trwający proces nowotworow

Dziś w nocy pierwszy raz w zyciu obudziły mnie swędzące łydki (pod kolanami).

Boże kochani, powiedzcie coś, bo chyba zwariuję.

kochana nie myśl o najgorszym tylko pomyśl o tym ze skoro swędzi Cię wieczorem i w nocy to nie coś groźnego. Powodów może być wiele. Masz zwierzaka w domu? Zmieniłaś proszek do prania? Płyn? Może dodali coś do wody, przecież w kranie nie masz wody ze źródła a miejska więc tak naprawdę nie wiemy jakie są dodatki. Poza tym wszystko teraz kwitnie może miałaś pościel na balkonie i coś siadlm na niej. Co do proszku do prania to pudełko pudelku nie jest równe. Nie wiesz co tam wrzucają. Jesz nowalijki? Przecież teraz w tym najwięcej chemii jest. Nawozy i inny rzeczy byle smakowało.

widzisz powodów jest wiele. Ja miałam swędzenia skóry jak czytałam o chłoniaku i wiem ze czytanie o tym tylko powiększa objawy.

Jutro będę miała wynik po poludniu. Dostałam info od rejestratorki.( zamęczając ją pytaniami). Bardzo się boje. W sumie w środę będzie wzorcowo 14 dni ale roboczych. Bardzo się derenwuję i martwię... Nie wiem jak ja dzisiaj zasnę.

wiem co czujesz ja myslałam ,że padne na zawał dzien przed obiorem wyników szukałam klinik co lecza czerniaka... maskara jak człowiek potrafi się nakręcić. zobaczysz będzie dobrze.

Ja to nie wiem czy nie zlapalam jakiejs infekcji. Bo tak czuje dziwnie i w zatokach, i w gardle, i ta flegma.

Niby nic takiego oczywistego bo nie mam normanego kataru, drapania w gardle czy goraczki.

Ale tak czuje jakbym byla chora :-/ I takie ogolne rozbicie i oslabienie.

pogoda robi swoje a zatoki zapchane na wiosne to norma. Ja tez przez to przechodzę.

tyle się upisałam i to znikło wrrr.

Nerwa w kązdym razie znam twoje odczucia co do oslabienia, jak wstawałam złózka to miałam wrażenie ,że nogi ie są mnie w stanie nieść

tak bite 2 tygodnie, to zalezy jakie obłożenie ma laboratorium. na to nie masz wpłytwu i wszystko jest OK zobaczysz! znam ten strach!

Krwozercza Mysz ja czekałam 2 tygodnie, ale byłam prywatnie, Moja koleżanka czeka średnio 3 tygodnie. Spokojnie ja też się wkręcalam ,że pewni pani doktor zadzwoni ,ze mam się natychmiast wstawić, czarne scenariusze pisałam.

nerwa, ja tez mam osłabienie w rękach zwłasza w lewej. od tygodnia jem magnez ( ale wiadomo,że z 3 tabletki bo nam się szybciej wypłukuje, poza tym te tabletki to wiadomo ,że sa przereklamowane:) ) poza tym jem falvit i chlorelle, jest lepiej ale nie tak jakbym sobie zyczyła :/

Lonia89 ja tez brałam kiedyś setaloft i miałam dostac leki od laryngologa ale jak powiedziałam ,co biorę to mi powiedział,że nie i przepisał mi coś innego. W razie czego podejdz do lekarza i zapytaj, bo chodzi o to ,że możesz miec mocniejsze skutki uboczne

angie1989 ja przerabiałam chłoniaka . świąd skóry też, to nasza psychika! jak zaczeło mi sie w głowie kręcić to świąd przeszedł.

nasza psychika jest okropna , tak wszytsko koduje i później bumm

michalb, pewnie za pare dni przejdzie ci. Ciekawe czy to np. od tej grypy jakis efekt, czy tylko nerwicowe?

 

A u mnie w miare ok. Mialam wczesniej to oslabienie przez tydzien, ale przeszlo. I ostatnie pare dni dobre! :)

Tylko dzisiaj obudzilam sie "za rano" i postanowilam jeszcze pospac. I to byl blad, bo po tej dodatkowej 'drzemce' obudzialam sie strasznie otumaniona i roztrzesiona jakos :-/

ja mam tak samo. ostatni tydzien tez miałam kiepski może faktycznie na nas działoało to przesilenie wiosenne.

czytam,że wielu z was przechodzi gule w gardle. Ja też. ostatnio w lutym robiłam rtg zatok i miałam zawalone jak tralala. Niestety zatoki często się odnawiają, a sprzyja im wiosna bo rano zimno w ciągu dnia ciepło, dodatkowo różne pyłki.

Słuchajcie wpadła mi w ręce książka "poknać lęki i fobie" kosztuje coś koło 20 zł w emipku. POLECAM! naprawdę jak ją przeczytacie to jakbyśmy czytali o sobie. przestawione jest nasze myslenie.

Marta80 super działa ostropest plamisty żeby oczyścić wątrobę albo chlorella ja od czasów problemów z wątroba jadłam jedno i drugie i problemy minęły.

Widzisz to się na głowę rzuciły akcja sztywnych mięśni trwa;) ale w sumie nie kręci się w głowie tylko boją mięśnie ud i jakby sztywne chodzenie. Wiem ze sobie wkręcić potrafię wszystko i to jest efekt. Jutro idę na masaż Polinezyjski naprawdę mam dość tej nerwicy.

Mili ja znowu mam ud :-)weź magnez może pomoże, ja zauważyłam ze mnie łapie ten ból mam po ataku.widocznie nie świadomie spinamy miesnie.

Ja poczytałam o SM to i zawroty i spiete mięśnie pasują ale wzrok mam dobry,pewnie kwestia czasu

Dziewczyny jakiś kiepski dzień mam. Trzyma mnie jakiś niepokój czuje ze chodzę z napietymi mięśniami bo inaczej strach ze się wywróce. Powiedzcie bierzecie leki od psychiatry?

Nerwa właśnie coś takiego mam jak piszesz. Taki jakby coś w głowie ale nie zawroty tylko to coś do tego dochodzi mi jakby sztywność mięśni i lęk gotowy. Tak jak piszesz mnie to trzyma juz chyba z tydzień. Mam nadzieje ze to minie i to nie sm.

czasami mam tak jakby siły z rąk i nóg mi dochodziły wtedy boje się ze rano juz będę leżeć w łóżku jak roślina.

Na wirtualnej Polsce piszą o księdzu, który ma glejaka i co????? No oczywiście, że mam wszystkie objawy oprócz padaczki

Oczywiście juz kiedyś o nim czytałam i skończyło się Tk głowy. Jakoś w listopadzie o nim czytałam i bolała mnie głowa.

Powiedzcie mi czy też macie uczucie jakbyście nie stabilnie chodzili? Tak jakby były sztywne mięśnie nóg i dziwne uczucie w głowie? Oczywiście pasuje do sm ale miałam badania DNA oka i wszystko idealnie.

juz nie wiem czy tylko ja mam takie odpaly?

juz mniej się bałam moich boli jelitowych. Jeśli chodzi o głowę i Sm to się bardzo boje. Tłumacze sobie ze sm ma jedna osoba ma tysiąc. W mojej wsi jest 1600 osób i 2 maja Sm. Chodzą normalnie i żyją. Chyba bardziej cieszą się życiem niż ja

Aurelitka.... a Ty myślisz ,że ja grype sobie wmawiam:) też jak przywalę to z grubej rury:) w zeszłym tygodniu wmówiłam sobie borelioze tak z inmuty na minute potem temat podciągnęłam pod SM i wczoraj już leżalam i prawie umierałam. Tacy jesteśmy wystarczy słowo, a my przypomnimy sobie o nim po tygodniu i bedziemy sobie wkręcać, wystarczy migawak w TV albo na necie i już gotowe.

Pieprz na bank nic groźnego. sama wiem jaką siała panikę a pieprza mialam od urodzenia i rósł ze mna.

P.S. jakoś nie umiem przyzyczaić sie do nowej szaty forum...

Aurelitka ja czerniaka tez przerabiałam. miałam postrzępiony i kilka kolorów. okazał się znamieniem wielobarwnikowym:)

powiem Ci ,że na pierwszej wizycie u psychologa to mówiłam o sobie, potem zrobił mi test i dopiero na 3 spotakniu usłyszalam diagnoze. do lekarza mnie nie wysylal, starał się najpierw uspokoić i znaleźć uzasadnienie takiego stanu, np bolała mnie głowa, to tłumaczył skąd to się bierze. pomimo to tak poleciałam do neurologa i zrobił mi TK głowy:)

naprawdę wpierw trzeba poszukać przyczyny a później leczyć. my nerwicowcy jesteśmy narażeni na obniżony próg ból jak i niska odpornośc.

ja tez od tygodnia mam cięzki okres dzis wzielam 0.5 tab afobamu bo myślałam ,że się przewróce i już oczyma wyobraźni widziałam się w karetce jak wioza mnie do szpitala