Skocz do zawartości
Nerwica.com

xyz17

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez xyz17

  1. witam,zauważyłem że mam częstsze lęki,zażywając wellbutrin 300mg/2 tygodnie,wcześniej 150mg/,zażywam też sertralinę 200mg,jakie macie doświadczenie? czy lęki ustapią z czasem? czy dodać coś jeszcze ,może spamilan?czy propranolol na ciśnienie nie przeszkadza w tym zestawie? wellbutrin spowodował to że mam przebłyski dobrego samopoczucia/tak jak powinno być/ale co z tego ,skoro prtzychodzi lęk ,i lipa znowu 2 dni,i tak co tydzień,macie jakiś pomysł? a może lit?
  2. witajcie! mam do Was kilka pytań,jesteście przecież fachowcami,nie jeden lekarz by się mógł uczyć.napisz krótką historię swoją ,a potem napiszę pytania 2 lata temu skończyłem zażywać LEXAPRO 10mg /brałem około 8 lat/,chyba się uzależniłem a lęków nie zwalczało,coś mnie ocknęło,odstawiłem i zacząłem brać na własną rękę SPAMILAN,nie wiem czy go brałem za krótko 1 miesiąc,miałem prześwity że jest nadzieja, okazało się że lipa jak złapałem atak lęku,poszedłem do psychiatry,ten przepisał mi PARKSETYNA 20mg+SPAMILAN,zażywałem tak przez 5 miesięcy,było niby lepiej,pewnego dnia poczułem się super,myślałem że będzie już dobrze,trwało to może 3 godziny,na drugi dzień,dostałem ataku lęku chyba największego do tej pory,wystraszyłem się,poszedłem do innego lekarza,przepisał mi ASENTRE od 50mg zwiększać do 200mg,po 2 miesiącach dołożył mi LIT,i tak zażywałem 250mg ASENTRA i 500mg LIT,byłem przymulony i lipa trwało to leczenie 8 miesięcy,między czasie odstawiałem LIT ASENTRę zmniejszałem,wydawało mi się że tak ma być że jestem przytłumiony ale beż lęków,ale po kolejnej wizycie,zasugerował mi lekarz EFECTIN więc przeszedem na niego, po 10 dniach odstawiłem/nie dla mnie ten lek,działania uboczne,/zasugerowałem lekarzowi lek WELLBUTRIN,on przystał na to,więc zacząłem znowu brać ASENTRę do 200mg,i WELLBUTRIN 150mg,i niespodzianka,zacząłem mieć przebłyski/bardzo rzadko może raz na 3 tygodnie/ takie że tak bym chciał się czuć,polega ta choroba na tym/nie wiem czy też tak macie/,chodzę przymulony załamany,non stop myślę negatywnie,o samopoczuciu i nie tylko,/a gdy przychodzi chwila,nagle staję się zadowolony wesoły,nie myślę w ogóle o chorobie,tak jak bym wyszedł z za lustra,inny świat!/co z tego jak to trwa kilkanaście minut ,nie poddaje się poszedłem do lekarza ,dołożył mi WELLBUTRIN do 300mg,i PROPRANOLOL /który miał mi zbijać ciśnienie i łagodzić lęki/ zacząłem więc zazywać/okazało się że PROPRANOLOL u mnie spotęgował lęki,odstawiłem, zażywam teraz ASERTIN 150mg+WELLBUTRIN 300mg+ BETALOCK ZO 50mg/lek na ciśnienie i puls/,czuję się lepiej mam więcej prześwitów normalnego życia,ale...... i teraz mam pytanie: czy zwiększając ASERTIN do 200mg,będzie jakaś różnica?/pytam, bo może ktoś tak zażywa/ i czy WELLBUTRIN 300mg kiedy powinien zadziałać licząco chodzi mi o czas,jak to jest u Was,na razie biorę go 8 dni w tej dawce,a wcześniej 150mg przez 3 miesiące,pytam o szczegóły ponieważ widzę światełko w tunelu.dzięki za odpowiedzi,pozdrawiam serdecznie,życzę dużo zdrowia!
×