Skocz do zawartości
Nerwica.com

ChomiKwMikrofalówce

Użytkownik
  • Postów

    19
  • Dołączył

Treść opublikowana przez ChomiKwMikrofalówce

  1. No ale chcecie się prażyć? Tak w słońcu? Toż to męczarnia jest.
  2. Na plażę do Sopotu? Do Sopotu to się (podobno) na imprezy chodzi. A co na tej plaży dalej?
  3. Co tak zdechło? To już nieaktualne?
  4. A mnie rozpieprza negatywna. Chce mi się wyć.
  5. W Kontraście jest niezła, w Bluesie jest kiepska, duża słaba i nalana do szerokiej filiżanki aż po brzegi. Niemalże menisk tam robią. Trzeba wstrzymać oddech jak się pije bo można wylać.
  6. Znów sobota spędzona na jeżdżeniu po knajpach, piciu kaw i paleniu fajek. Wchodzę, zamawiam kawę, zaczynam się denerwować, wypijam szybko kawę, wychodzę zestresowany, idę do następnej knajpy i tak w kółko...
  7. Żadnego SMSa nie dostałem. Musiałaś wysłać do kogoś innego przez przypadek.
  8. Kawa dobra dla Chomika ale nawet ona w nadmiarze wali mi w beret.
  9. Unikam alkoholu bo jak się upijam to na smutno.
  10. Chorągiew! Dziś piątek a ja siedzę i się wkurwiam. Znów tydzień przeleciał a w moim życiu nic się nie zmieniło, nie było żadnego przełomu - zmarnowany dzień, zmarnowany tydzień, zmarnowane życie... Aż mnie telepie jak o tym myślę.
  11. pannaAlicja Spokojnie, nie było tak źle. Ty chyba dziewczyno nie widziałaś nigdy chomika w pijackim amoku. Nie takie imprezy się kładło, że się tak wyrażę z pewną dozą nieśmiałości...
  12. Nie chodzi o to, że mi nie pasuje. Po prostu w niedzielę ludzie są już myślami w poniedziałku co odbija się na atmosferze. Poza tym zebranie większej grupy chętnych z pewnością łatwiejsze byłoby w sobotę lub w piątek. Ja się mogę dostosować. Kiya a do której siedzisz na tej uczelni?
  13. Cyganeria? Chyba tam kiedyś bywałem ale coś nie mogę skojarzyć gdzie to jest. Pamięć mam dobrą ale krótką... Tylko dlaczego akurat niedziela?
  14. No nie było ale następnym razem nie dam się wciągnąć w dyskusję o tym co mi dolega i dlaczego. Gadam tylko na tematy miłe i przyjemne, na pozostałe jestem głuchy jak pień. A tak w ogóle to trzeba się na jakieś disco wybrać bo mam spore zaległości w tych klimatach. Wiecie, w myśl zasady "lepiej łapać laski za tyłek niż łapać doła." czy jakoś tak...
  15. pannaAlicja To świetnie, będę mógł się przemknąć jak szpieg z krainy deszczowców i w razie czego się wycofać. Candy14 Byłoby mi niezmiernie miło.
  16. Na pokład? Trochę się obawiam żeby nie spotkać tam dawnych znajomych. Choć nie wiem czy to możliwe, żeby kogoś spotkać po zaszyciu się na ponad 6 lat. Mój problem to moja tajemnica dla tak zwanych "zdrowych". Aha i nie umiem się bawić. Sztywniak jestem jakby mnie wykrochmalili. Nie wiem czy się odnajdę w tak roztańczonym lokalu... Gdybym jednak się pojawił, tak znienacka, żeby wychylić kilka drinków jak będziecie tańcować, to jak was rozpoznać?
  17. Witam. Nie bardzo wiem co napisać. Może zacznę tak: - mam depresję - jestem z Trójmiasta - jestem nowy na forum - trafiłem tu dzięki pewnej osobie z pokoju "depresja" na czacie - potrzebuję kontaktu z ludźmi bo już mi odbija Spotykacie się jakoś, gdzieś, kiedyś? ___________ Tak wiem, to nie był wzorcowy pierwszy post.
×