Witam. Mam na imię Tomek za kilka dni będę obchodził 22 urodziny. Moim głównym problemem jest brak zainteresowania czymkolwiek, niezależny od mojego nastawienia psychicznego. W ogóle nie wiem czym jest życie. Najlepiej chciałbym je przespać i się nie obudzić. Czuje tak jakby wewnętrzną pustkę, to co robię nie ma sensu. Mimo ukończonej szkoły średniej, mam wrażenie ze moja wiedza na jakikolwiek temat jest znikoma. Nie wiem czy choruje na depresje, ponieważ nie zawsze towarzyszy mi przygnębienie lub smutek. Czasami odnoszę wrażenie ze moje plany, uczucia, poglądy na życie się wypaliły, jakby to nie miało najmniejszego sensu. Czasami mam tak ze idę coś zjeść a po kilku minutach odczuwam ponownie głód lub pracuje robię coś a po chwili gdyby ktoś chciał żebym ponowił czynność nie zrobię tego bo nie pamiętam jak. Zazwyczaj kiedy przebywam ze znajomymi potrafię siedzieć cicho i się w ogolę nie odzywać, nie przez to ze nie chce, porostu nie umiem wyrazić swojej opinii do tego o czym jest rozmowa, tak jakby mój mozg w ogolę nie pracował. Dodam ze mieszkam obecnie w Anglii. Moi rodzice są kilkanaście lat po rozwodzie, z mam utrzymuje kontakt przez Skype z ojcem w ogolę. Nie wiem czy iść do lekarza, ponieważ wątpię ze on mi może pomoc.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuje za wszelkie opinie.