Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mellody87

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Mellody87

  1. Mellody87

    [Łódź]

    Może być środa 3-go :) w którym miejscu dokładnie? może być godz. 18?
  2. Poszłam do ginekologa z myślą o złej pracy jajników itp. i stąd usg. Jajniki tez produkują hormony, dlatego tam skierowałam trop.
  3. Bardzo ważna jest świadomość że nie jest się samemu i inni też mają podobne problemy dlatego już sama obecność na forum jest krokiem w dobrą stronę :) samemu trudno wyjść z dołka bo kłębimy się we własnych myślach, a na początku trzeba wyciszyć się wewnętrznie. Może być też tak że masz zaburzone hormony, problemy z tarczycą lub inne i to jest przyczyna nastroju- z tym uderzamy do "ogólnego" idź do lekarza którego darzysz sympatią i możesz swobodnie powiedzieć o swoich podejrzeniach i poproś o kompleksowe badania Ja poszłam najpierw do psychiatry bo psycholog nic nie przepisze na uspokojenie. Dokładne badania ogólne też nic nie wskazały. Teraz czekam na wyniki usg od ginekologa. Jeśli nie, zostanie tylko leczenie głowy ale będę miała pewność że nie szpikuję się czymś co nie jest potrzebne.
  4. Podczas leczenia chodziłam do pracy ale przyznam że było fatalnie ponieważ przyzwyczajałam się do leków a taki okres jest wyjęty z życiorysu. Lekarz u którego byłam nie zaproponował mi zwolnienia a ja też nie byłam świadoma że go potrzebuję. Najgorsze są pierwsze 3-4tyg leczenia i uważam że dobrze jest oderwać się od wszystkiego w tym czasie. Jednak to jest indywidualna decyzja i świadomość własnego samopoczucia.
  5. Najbardziej brakuje takiej osoby która będzie zawsze, wszystko może się zmieniać, praca, dom, towarzystwo ale musi być ktoś stały i bliski, wystarczy 1 osoba a daje poczucie bardzo dużej stabilności
  6. Mellody87

    [Łódź]

    We wtorek po świętach wracam do Łodzi. W zasadzie w każde kolejne popołudnie/wieczór (po 17) mogę zaplanować spotkanie
  7. Mellody87

    [Łódź]

    Ja jestem z Łodzi i chętnie spotkam się, potrzebuję kontaktu osoby która mnie zrozumie, która wie co czuję :/ mam dosyć płaczu
  8. Jeśli są osoby z Łodzi które chcą spotkać się i porozmawiać o swoich problemach, jestem chętna. mam 26 lat i od roku borykam się z depresja, potrzebuję z kimś porozmawiać...
×