Skocz do zawartości
Nerwica.com

kejcik77

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia kejcik77

  1. Nikt mi nic nie doradzi? Naprawdę nie ma nikt doświadczenia z powrotem do działającego kiedyś leku?
  2. Musisz zapytać lekarza. Równie dobrze może to być jakieś inne schorzenie.
  3. Witam. Przez cztery lata brałam anafranil, który bardzo mi pomógł. W grudniu zeszłego roku jego działanie osłabło na skutek dużego stresu i tego, że za często piłam alkohol. Lekarz zmienił mi najpierw na cital, potem na cymbalte, teraz biorę lexapro. Każdy po 6-8 tygodni. Niestety o ile na początku nie jest najgorzej to potem robi się nieciekawie. Dodam, że choruję głównie na zaburzenia lękowe, chociaż stany depresjne też nie są mi obce. Chodzę również na psychoterapię. Teraz moje pytanie. Czas spróbować ponownie anafranilu? Jest szansa że zadziała? Z doświadczenia wiem że SSRI i snri nie są dla mnie dobre bo kiedyś już też je brałam. Doradzcie mi proszę.
  4. Witam. Anafranil brałam 4 lata. Bardzo mi pomógł. Choruję na zaburzenia lękowe. Pod koniec zeszłego roku, ma skutek zawirowań życiowych i mojej nieodpowiedzialności stracił swoje działanie. Tzn. działał, ale już słabiej. Od stycznia przerabiam już trzeci lek. Najpierw cital potem cymbalta, teraz lexapro i niestety jest do kitu. Lepiej się czułam na nie do końca działającym anafranilu. Macie może doświadczenie w powrocie do anafranilu lub innego leku? Jest szansa, że jeszcze zaskoczy?
  5. kejcik77

    SSRI-temat ogólny

    Jako, ze jesteście obeznani w temacie mam pytanie - czy jest jest szansa, ze po 6 tygodniach brania citalu (ostatni tydzień zwiększona dawka do 30 mg) zacznie jeszcze działać? Dalej mnie telepią lęki i wogóle samopoczucie momentami do dupy. Jest sens czekać? Z góry dziękuję za odpowiedź.
  6. Ja biorę od 6 tygodni. Ostatni tydzień 30 mg i też beznadziejnie sie czuję. Niepokój, uderzenia gorąca, taka jakby palenie pod skórą w chwilach lęku. Już sama nie wiem czy dalsze branie ma sens. Lekarz mówi, że pewnie za mała dawka, a ja mam wrażenie że na tej 30 czuję więcej niepokoju. Wcześniej przez kilka lat brałam anafranil 75 i świetnie na mnie działał, ale przez moją głupotę plus duzy stres jego działanie osłabło. Lekarz zamienił mi na cital, a ja już lepiej sie czułam na tym nie do końca działajacym anafranilu. Dzisiaj rozmawiałam ze swoim lekarzem przez telefon i zalecił, że jeśli wydaje mi sie, że lek nie działa to mam zmniejszyć do 20 mg i dołóżyć na noc 10 mg anafranilu. Tylko w razie objawów serotoninowych przerwać branie tego ostatniego. W sumie nie wiem czy moze lepiej czekać czy mi jednak ten sam cital pomoże, a może sie przekonać do zwiększenia dawki do 40? Poradźcie - czy ten cital może jeszcze zadziałać?
  7. Ja biorę go już rok, 75 mg dziennie. Rano 2x25 mg i wieczorem 25mg. Na moje zaburzenia lękowe + depresyjne bardzo mi pomaga. Później napiszę więcej.
  8. Ja mam brać 2 razy dziennie po 25mg. Bardzo sie boje tego leku, ale ostatnio tak mi sie pogorszyło samopoczucie, że chyba nie mam wyjścia. Ja mam nerwicę lękową więc na bank wszystkie skutki ubocznę zaliczę. Najbardziej boję sie nasilonego lęku:( Powiedzcie mi czy oprócz brania leków chodzicie na psychoterapię czy leki to Wasza jedyna forma leczenia? -- Pt mar 01, 2013 2:47 pm -- Przepraszam źle dodałam post. Miało być w wątku o anafranilu. Ktoś go przeniesie?:)
  9. Ja mam brać 2 razy dziennie po 25mg. Bardzo sie boje tego leku, ale ostatnio tak mi sie pogorszyło samopoczucie, że chyba nie mam wyjścia. Ja mam nerwicę lękową więc na bank wszystkie skutki ubocznę zaliczę. Najbardziej boję sie nasilonego lęku:( Powiedzcie mi czy oprócz brania leków chodzicie na psychoterapię czy leki to Wasza jedyna forma leczenia? -- Pt mar 01, 2013 2:47 pm -- Przepraszam źle dodałam post. Miało być w wątku o anafranilu. Ktoś go przeniesie?:)
×