scat_man

Mialem sie nie wypowiadac juz tutaj zeby nie wywolywac reakcji stresowej moderatora , ale jednak musze cos wam powiedziec. Twilight tak jak atrucha szukacie wszedzie podstepu i byscie tylko sprawdzali. Ja tu nie jestem zeby prowadzic psychoterapii i nawet tego nie robie, to powinni robic lekarze prowadzacy.Ja moge pomoc jedynie wtedy gdy ktos ma jakies pytanie. ale ja tu nie jestem jako lekarz... nie zalezy mi na tym zebym na sile komus pomagal. Ale jesli ktos sie do mnie zwroci to zawsze odpowiem. Nie musze sie uwiarygadniac szczegolnie tutaj, nie jestem tutaj jako Pan psychiatra, ktory ma swoj dzial na tym forum. Jestem tutaj zwyczajnym czlowiekiem o wiedzy psychiatrycznej, ktora moge wykorzystac do odpowiadania na pytania. Lekarzem to ja jestem w gabinetach, kiedy to mam karte pacjenta i wiem o nim i o jego chorobie wszystko.

Nie masz sie czego bac to jeden z najlepszych osrodkow leczenia. Na pewno czeka Cie leczenie famakologiczne i psychologiczne. Zastaniesz tam mila atmosfere i pelen profesjonalizm. Pozdrawiam

Co do pogladow na temat roznych aspektow seksualnosci przedstawianych przez ludzi to ja slyszalem duzo i wiekszosc byla nieprawdziwa. Co do tego tematu moge powtorzyc: ,Nie mozna byc pomiedzy 4 podstawowymi orintacjami.

NIE !

no chyba zartujesz... czlowiek sam przestal chodzic do pracy a pozniej lekarz ma go usprawiedliwiac?

no widzisz... ryzykuja i chyba nie zaluja ...

pytasz sie na serio czy sobie jaja robisz ?

Twilight to nie komunizm, zeby wszyscy kazdego sprawdzali dziekuje slicznie gusia i zycze powodzanie

hehe ludzie a nie pomysleliscie, ze moze przypadek nie jest tak ciezki, zeby do szpitala? juz sobie wyobrazam to... przychodzi pacjent do lekarza (obojetnie jakiego) i zada: chce na miesiac do szpitala i jeszcze dodatkowo prosze wypisac mi recepty na te leki... a lekarz potulnie to wykonuje paranoja....

No o sobie duzo juz napisalem na samym poczatku, pracowalem z doroslymi i mlodzieza, dziecmi sie nie zajmuje. A cos o sobie prywatnie to mysle, ze nie ma to sensu bo to nie jest portal randkowy a dodatkowo nie lubie o swoim zyciu osobistym tak publicznie pisac nie strasz mnie, ok?

dzejem dobra nie ma sensu z Toba gadac na ten temat, nie chcesz to nie zglaszaj sie i nie przeszkadzaj innym a to nie moj problem, wyobraz sobie, ze nie mamy problemu z osobami do programu. a kto nie chce z tad to nie musi... proste pozdro

Nie udzielam za darmo porad, ale jesli ktos sie do mnie zwroci z problemem a ma problemy finansowe to pomoge. Nic nie chce osiagnac na tym forum bo to nie gabinet psychiatryczny, czytanie waszych postow jest ciekawe i czasami rozwijajace. Nie pisze, zebyscie cos wysylali mi na priva, tylko pisze, ze jesli macie jakies pytanie lub problem to mozecie napisac,ja chetnie pomoge Nie pracowalem. Pozdrawiam

Jasne dystans, z tym, ze tutaj chodzi o program naukowy, ktory ma na celu pomoc innym i nie mam ochoty na glupoty.

hehe atrucha masz jakies problemy z tym? wszystko weryfikujesz? nikomu nie ufasz? hehe

dzejem daruj sobie takie teksty,ok?

Zespol psychiatrow i psychologow, ktorego mam zaszczyt prowadzic poszukuje osob chorych na fobie w celu tygodniowego nowatorskiego behawioralnego programu leczniczego. Poszukujemy osob z calej Polski, koszty pokrywamy my, leczenie w Warszawie. Prosze pisac na PW z opisem fobii, metoda dotychczasowego leczenia oraz podaniem wieku ! Musze dodac, ze wybieramy tylko niektore przypadki,dlatego wielka prosba o szczegolowy opis choroby. PILNE !! Pozdrawiam

Przy orientacjach nie ma czegos takiego, ze sie jest pomiedzy, czlowiek moze miec tylko jedna orientacje! Tak, mam dyplom specjalisty seksuologa zrobiony w CMKP i naleze do dwoch towarzystw o tematyce seksuologicznej.

Zakladam powitanie jeszcze raz, bo pewien czlowiek .... zreszta o tym pozniej. Witam wszystkich forumowiczow. Dla osob, ktore mnie jeszcze nie znaja wkleje pare informacji o mnie: Mam doktorat z nauk medycznych z psychiatrii, ukonczylem AM w Warszawie oraz Medical University of South Carolina's na wydziale psychiatrii i nauk behawioralnych, mam specjalizacje z seksuologii zrobiana w CMKP, pracowalem mieszkajac w Warszawie w IPiN, przeprowadzajac sie do Krakowa pracuje w Szpitalu Uniwersyteckim oraz wykonuje prywatna praktyke, w Warszawie wykladalem na UW a teraz w Krakowie w Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellonskiego, naleze do Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, Polskiego Towarzystwa Psychologicznego, Polskiego Towarzystwa Psychoteriapii Poznaweczej i Behawioralnej, Polskiego Towarzystwa Etologicznego, Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Medycyny Seksualnej. Chetnie pomoge gdyby ktos mial jakies problemy. Prosze pisac na PW. Pozdrawiam

Polecam Oddzial Kliniczny Kliniki Psychiatrii Doroslych oraz Dzieci i Mlodziezy na Kopernika 21a. A emblemacik mam taki bo lubie takie klimaty Pozdrawiam

to wez proszeczka na uspokojenie

Twilight nie dziw sie, ze atakuje Ciebie skoro zaczales dyskredytowac moja osobe jako lekarza. Kiedys zanim zostalem psychiatra sam mialem wiele fobii i nerwice, wiec nie gadaj, ze nie wiem jak to jest. Poradzilem sobie z tym, walczac przez pare lat!! I wiem cos na ten temat i sam sie nie oszczedzalem. Wiec przestancie traktowac siebie tak powaznie, bo widze, ze lubicie jak sie nad wami czlowiek lituje i traktuje jak male dziecko z ktorym trzeba ostroznie. Ludzie wiecej luzuuuuuuuuu Pozdrawiam

Nie poddawaj sie Ja nie mam? Nie no ja mam poczucie humoru i luzne podejscie do zycia i chorob. Dogadac sie zawsze sie da, wystarczy, ze obie strony sprobuja zrozumiec druga strone

Mozemy jak dzieci sie pobawic Moze w lekarza? hehehe No chyba dobry skoro pomagam ludziom nawet za free jesli nie maja kasy.Lubie pomagac i kocham ten zawod, wiec wydaje mi sie,ze osoba nie majaca empatii by nie robila tyle co ja dla osob ktore choruja

Nie neguje... Empatyczny to ja jestem i serce rowniez mam.Gdybym tego nie mial to nie byl bym lekarzem i nie pomagal bym osobom. I bycie empatycznym to nie znaczy ze mam sie nad wami litowac! Jesli nie potraficie patrzec na pewne sprawy z przymruzeniem oka to oznacza, ze trzeba porozmawiac na ten temat z psychologiem... To nie jest praktyka lekarska czy naukowa a jedynie subiektywne odczucia wlasnych przezyc lub przezyc ludzi ktorych poznajesz.

Nie wywyzszam sie, poprostu nie lubie jak osoby, ktore niemaja pojecia wymadrzaja sie bo cos przeczytaly i teraz sa juz profesorami... Wtedy lubie pokazac ze tak nie jest i sprawic by takie osoby wrocily na ziemie. Mowie poraz setny, ze chetnie pomoge,dlatego jestem na tym forum. Pozdrawiam