Skocz do zawartości
Nerwica.com

brrodak

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez brrodak

  1. Witam, Już nie wiem co robić jestem od roku z dziewczyną (K). Oboje jesteśmy teraz na pierwszym roku studiów. Od początku naszej znajomości wiedziałem, że K bardzo lubi gry komputerowe i poświęca im sporo czasu. W grudniu zaczęliśmy się rzadziej spotykać K powiedziała, że ma bardzo dużo nauki i zależy jej na dobrych ocenach. Ograniczyliśmy trochę nasze spotkania. Jednak przez cały styczeń nie spotkaliśmy się ani razu, ciągle mówiła, że jest zajęta nauką, egzaminami itd. Teraz w lutym dowiedziałem się, że nie zdała sesji, nie zaliczyła ani jednego egzaminu. Na początku mówiła mi, że były bardzo trudno i to dlatego. Jednak nie wierzyłem z tego co mówiła niby uczyła się od grudnia dzień w dzień. Przycisnąłem ją okazało się że całymi dniami grała w grę, nie chodziła na wykłady, nie spotykała się ze znajomymi, a mnie okłamywała, że się uczy, żeby mogła spokojnie grać. Sypiała może z 6 godzin, a tak to grała. Jak jej mam pomóc do kogo się zgłosić?? Co robić? Nie wiem jak mogłem tego nie zauważyć Zauważyłem zmiany jednak myślałem, że to przez naukę na prawdę zależało jej na tych studiach.
  2. Witam, Już nie wiem co robić jestem od roku z dziewczyną (K). Oboje jesteśmy teraz na pierwszym roku studiów. Od początku naszej znajomości wiedziałem, że K bardzo lubi gry komputerowe i poświęca im sporo czasu. W grudniu zaczęliśmy się rzadziej spotykać K powiedziała, że ma bardzo dużo nauki i zależy jej na dobrych ocenach. Ograniczyliśmy trochę nasze spotkania. Jednak przez cały styczeń nie spotkaliśmy się ani razu, ciągle mówiła, że jest zajęta nauką, egzaminami itd. Teraz w lutym dowiedziałem się, że nie zdała sesji, nie zaliczyła ani jednego egzaminu. Na początku mówiła mi, że były bardzo trudno i to dlatego. Jednak nie wierzyłem z tego co mówiła niby uczyła się od grudnia dzień w dzień. Przycisnąłem ją okazało się że całymi dniami grała w grę, nie chodziła na wykłady, nie spotykała się ze znajomymi, a mnie okłamywała, że się uczy, żeby mogła spokojnie grać. Sypiała może z 6 godzin, a tak to grała. Jak jej mam pomóc do kogo się zgłosić?? Co robić? Nie wiem jak mogłem tego nie zauważyć Zauważyłem zmiany jednak myślałem, że to przez naukę na prawdę zależało jej na tych studiach.
  3. Trochę nie rozumiem boisz się ponownej kradzieży czy czegoś innego?
  4. Trochę nie rozumiem boisz się ponownej kradzieży czy czegoś innego?
  5. brrodak

    PROSZĘ O POMOC

    To może udaj się do tego specjalisty i on coś Ci poradzi ? Hmm może zapisz się do jakieś działalności charytatywnej albo hospicjum dla osób starszych jako wolontariusz?
  6. brrodak

    PROSZĘ O POMOC

    To może udaj się do tego specjalisty i on coś Ci poradzi ? Hmm może zapisz się do jakieś działalności charytatywnej albo hospicjum dla osób starszych jako wolontariusz?
×