Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cocoseque

Użytkownik
  • Postów

    248
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Cocoseque

  1. ŁAMIĄCA WIADOMOŚĆ! NOWY PAPIEŻ JEST KATOLIKIEM! - tak a propos narzekania, że Franciszek nie jest za in vitro, bla-bla-bla. Niby czego się spodziewacie?

     

    No i oczywiście sprawa smoleńska zawitała w tym temacie, dzień dobry!

  2. Ja swoją twarzą nie przejmowałam się wcale, dopóki ludzie z mojego nowego otoczenia nie zaczęli wyzywać mnie z obrzydzeniem. Moja twarz już od kilku lat zaczęła się "deformować", mam problemy z hormonami i nosem, który znacznie się wykrzywił po kilku "wypadkach", więc teraz wygląda ona niezbyt ciekawie... Rzadko się maluję, bo nawet makijaż nie jest w stanie mi pomóc. Ale, rzecz dziwna, nie obchodzi mnie, czy ktoś skieruje na mnie aparat, czy nie. Jeżeli ktoś się mnie brzydzi i marudzi, że znalazłam się na jego zdjęciu - jego sprawa.

  3. Ja swoją twarzą nie przejmowałam się wcale, dopóki ludzie z mojego nowego otoczenia nie zaczęli wyzywać mnie z obrzydzeniem. Moja twarz już od kilku lat zaczęła się "deformować", mam problemy z hormonami i nosem, który znacznie się wykrzywił po kilku "wypadkach", więc teraz wygląda ona niezbyt ciekawie... Rzadko się maluję, bo nawet makijaż nie jest w stanie mi pomóc. Ale, rzecz dziwna, nie obchodzi mnie, czy ktoś skieruje na mnie aparat, czy nie. Jeżeli ktoś się mnie brzydzi i marudzi, że znalazłam się na jego zdjęciu - jego sprawa.

  4. Znowu potraktowano moją życzliwość jako "młodzieńczą" złośliwość, więc po raz kolejny doszłam do wniosku, że wspólne życie z ludźmi postępującymi i myślącymi w nielogiczny sposób zmusza nas do takiego samego, absurdalnego zachowania. Taa, znowu te komunały o "absurdzie świata" itp., itd. I znowu nie robiłam niczego konstruktywnego, jak to w soboty.

  5. Znowu potraktowano moją życzliwość jako "młodzieńczą" złośliwość, więc po raz kolejny doszłam do wniosku, że wspólne życie z ludźmi postępującymi i myślącymi w nielogiczny sposób zmusza nas do takiego samego, absurdalnego zachowania. Taa, znowu te komunały o "absurdzie świata" itp., itd. I znowu nie robiłam niczego konstruktywnego, jak to w soboty.

×