-
Postów
248 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Cocoseque
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 10
-
-
Właśnie, może po prostu jesteś słuchowcem?
Ja również łatwo zapominam tekst, który właśnie przeczytałam, ale tylko wtedy, gdy się na nim nie skupiam.
-
manuskrypt
-
NemesisDivine, ciekawy opis, Dostojewski w podpisie, historia sztuki...
Znałam dziewczyną cierpiąca na bulimię i depresję, na szczęście udało jej się wyleczyć.
-
Ja fobię mam w już bardzo poważnym zaawansowaniu (95 pkt w teście Lebowitza).
Mam tylko o jeden punkt mniej...
-
Fobię społeczną (chociaż już mniej), długą depresję, nerwicę, samotność...
-
Fobię społeczną (chociaż już mniej), długą depresję, nerwicę, samotność...
-
Po twoim poście wnioskuję, że możemy mieć coś ze sobą wspólnego.
-
Po twoim poście wnioskuję, że możemy mieć coś ze sobą wspólnego.
-
Próbuję znaleźć źródło popełnionych przeze mnie błędów, aby je naprawić i zmienić swoje życie. Nie jestem dekadentem.
Również czytam poezję, gdyż obcowanie z pięknem kojąco działa na mój umysł.
-
Próbuję znaleźć źródło popełnionych przeze mnie błędów, aby je naprawić i zmienić swoje życie. Nie jestem dekadentem.
Również czytam poezję, gdyż obcowanie z pięknem kojąco działa na mój umysł.
-
entuzjazm
-
entuzjazm
-
-
-
Twój wynik wynosi 32.
Eee, to chyba za dużo?
-
Twój wynik wynosi 32.
Eee, to chyba za dużo?
-
Ja swoją twarzą nie przejmowałam się wcale, dopóki ludzie z mojego nowego otoczenia nie zaczęli wyzywać mnie z obrzydzeniem. Moja twarz już od kilku lat zaczęła się "deformować", mam problemy z hormonami i nosem, który znacznie się wykrzywił po kilku "wypadkach", więc teraz wygląda ona niezbyt ciekawie... Rzadko się maluję, bo nawet makijaż nie jest w stanie mi pomóc. Ale, rzecz dziwna, nie obchodzi mnie, czy ktoś skieruje na mnie aparat, czy nie. Jeżeli ktoś się mnie brzydzi i marudzi, że znalazłam się na jego zdjęciu - jego sprawa.
-
Ja swoją twarzą nie przejmowałam się wcale, dopóki ludzie z mojego nowego otoczenia nie zaczęli wyzywać mnie z obrzydzeniem. Moja twarz już od kilku lat zaczęła się "deformować", mam problemy z hormonami i nosem, który znacznie się wykrzywił po kilku "wypadkach", więc teraz wygląda ona niezbyt ciekawie... Rzadko się maluję, bo nawet makijaż nie jest w stanie mi pomóc. Ale, rzecz dziwna, nie obchodzi mnie, czy ktoś skieruje na mnie aparat, czy nie. Jeżeli ktoś się mnie brzydzi i marudzi, że znalazłam się na jego zdjęciu - jego sprawa.
-
Napiszę tylko jedną rzecz: Pamiętaj, że nigdy nie musisz być taka, jacy są twoi rodzice. To twoje życie, w którym tak naprawdę możesz przeżywać pozytywne chwile. Tak, mam wśród znajomych ofiary tzw. toksycznych rodziców, poniekąd sama jestem jedną z nich.
-
Napiszę tylko jedną rzecz: Pamiętaj, że nigdy nie musisz być taka, jacy są twoi rodzice. To twoje życie, w którym tak naprawdę możesz przeżywać pozytywne chwile. Tak, mam wśród znajomych ofiary tzw. toksycznych rodziców, poniekąd sama jestem jedną z nich.
-
Znowu potraktowano moją życzliwość jako "młodzieńczą" złośliwość, więc po raz kolejny doszłam do wniosku, że wspólne życie z ludźmi postępującymi i myślącymi w nielogiczny sposób zmusza nas do takiego samego, absurdalnego zachowania. Taa, znowu te komunały o "absurdzie świata" itp., itd. I znowu nie robiłam niczego konstruktywnego, jak to w soboty.
-
Znowu potraktowano moją życzliwość jako "młodzieńczą" złośliwość, więc po raz kolejny doszłam do wniosku, że wspólne życie z ludźmi postępującymi i myślącymi w nielogiczny sposób zmusza nas do takiego samego, absurdalnego zachowania. Taa, znowu te komunały o "absurdzie świata" itp., itd. I znowu nie robiłam niczego konstruktywnego, jak to w soboty.
-
Ezekiel, niby mam tę świadomość, ale z drugiej strony nie powinno się ufać sobie w stu procentach. Na przyszłość postaram się nie ulegać pragnieniu straszenia siebie, tylko walczyć z lękami.
-
Ezekiel, niby mam tę świadomość, ale z drugiej strony nie powinno się ufać sobie w stu procentach. Na przyszłość postaram się nie ulegać pragnieniu straszenia siebie, tylko walczyć z lękami.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 10
Nowy papież Franciszek
w Socjologia
Opublikowano
ŁAMIĄCA WIADOMOŚĆ! NOWY PAPIEŻ JEST KATOLIKIEM! - tak a propos narzekania, że Franciszek nie jest za in vitro, bla-bla-bla. Niby czego się spodziewacie?
No i oczywiście sprawa smoleńska zawitała w tym temacie, dzień dobry!