Skocz do zawartości
Nerwica.com

k.lossy

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez k.lossy

  1. dziękuję za odpowiedzi:) Byłam dziś odebrać wyniki z wymazu gardła i okazało się, że mam tzw drożdzycę, która może powodować takie dolegliwości. Co nie zmienia faktu, ze do jakiegos lekarza psychiatry czy psychologa musze pójść bo i tak mam tyle stresów, że lewdo sobie czasem radzę
  2. Może masz jakiś lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami, ja na przykład nie jeżdżę windą bo nie umiem się zakmnąć w takim małym pomieszczeniu. A ten głód, którym czujesz może oznaczać, to że odwracasz swoją uwage podświadomie od stresu przez cheć jedzenia. Zmierz sobie też ciśnienie, może masz niskie i stąd te bóle głowy i słabości. Jako taką pierwotną terapie spróbuj zastosować techniki relaksacji dostępne w internecie (naprężanie i rozlużnianie mięśni, wdechy). A jeśli nadal będziesz czuł dyskomfort to myśle, że warto pogadać z kims bliskim o tym, ze chciałbyś skorzystać z rady psychologa, mysle ze im prędzej tym lepiej. Czekamy na Twoją odpowiedz.
  3. Mój problem jest bardzo podobny do Twojego. Może pokrótce przedstawię w czym rzecz. Zawsze miałam problem z jedzeniem, bałam się, że coś mi stanie w gardle. Zawsze mieliłam każdy kęs, a tabletki kroiłam na kawałki. Każdy mi mówił że powoli jem, a ja zawsze odpowiadałam, że powolne jedzenie jest zdrowsze niż szybkie. Dodam jeszcze, że bardzo lubie jeść i podjadać i wagę mam w normie. 3 tygodnie temu wstałam rano i nie umiałam połknąć kęsa, po prostu jedzenie zatrzymywało mi się na języku. I od tego czasu wogóle nie spożywam pokarmów stałych. Pije zupy, miksowane owoce i soki, bo po prostu nie potrafie zjeść. Nawet przy połykaniu płynów oddycham 5 razy zanim się napije. Zaczęłam czuć jakąś przeszkode w gardle i poszłam do lekarza zrobić gastroskopie (miałam robioną na spaniu) i wyszło, że mam refluks żołądka, więc dostałam tabletki i przynajmniej zniknęła gula w gardle. Czułam cały czas suchoty w buzi takie, że nie mogłam momentami przełknąć śliny. Dla niewtajemniczonych chciałabym wyjaśnić co to jest ten refluks: mianowicie jest to taka przypadłość gdzie wydziela się więcej kwasu żołądkowego, który się wraca z żołądka do przełyku i podrażnia. Jest to spowodowane niewłaściwą dietą oraz stresem. Nie będe ukrywać, że jestem spokojną osobą, bo tak nie jest, jestem bardzo nerwowa w środku nawet kiedy udaje kogoś spokojnego. Mam wiele stresujących sytuacji w życiu z którymi nie potrafię się uporać. Postanowiłam napisać tutaj na forum żeby dowiedzieć się czy ktoś z Was miał podobną sytuację albo czy mógłby mi ktoś doradzić jak sie zachować, co robić. Wiele mnie kosztowało napisanie o tym na forum publicznym. Jeśli ktoś ma ochote porozmawiać to zapraszam na priv. Dziękuję:)
×