Skocz do zawartości
Nerwica.com

Niunka87

Użytkownik
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Niunka87

  1. SSSS witaj :) Nikt Cie tutaj nie wysmieje :) Napisz cos wiecej o sobie :) po to tutaj jestesmy aby sie wspierac nawzajem i rozumiec. Pozdrawiam
  2. U mnie tez zaczelo sie od tikow nerwowych, dopiero niedawno zdalam sobie sprawe ze to byl poczatek mojej nerwicy. Naszczescie przeszlo z wiekiem, ale niestety znienilo sie na gorsze natrectwa nad ktorymi nie moge juz zapanowac. Czekam na terapie juz pare tygodni. Mam od paru dni bole nerwowe, nie mam juz ze soba sily. Juz niewiem czym sie zajac aby polepszyc albo sie troche uciszyc. Macie jakies pomysly??
  3. Dzieki za rade. Probuje nie jest latwo bo glowa mi eksploduje ale przynajmnien moglam troche odpoczac na przerwie bo umylam rece lrocej wlasnie myslac ze nic na nich brudnego mie ma i ze nic sie mie stanie. Moze po czasie bede mogla umyc tylko z dwa razy i wystarczy, tak bardzo bym chciala. Rece mi krwawia a to i tak jest silniejsze. Co do sprawdzania to ja tez ciagle sprawdzam po wiele razy czy telefon napewno mam zablokowany. Niedosc ze wszystko w domu to jeszcze telefon sprawdzam.
  4. Dzieki za rade. Probuje nie jest latwo bo glowa mi eksploduje ale przynajmnien moglam troche odpoczac na przerwie bo umylam rece lrocej wlasnie myslac ze nic na nich brudnego mie ma i ze nic sie mie stanie. Moze po czasie bede mogla umyc tylko z dwa razy i wystarczy, tak bardzo bym chciala. Rece mi krwawia a to i tak jest silniejsze. Co do sprawdzania to ja tez ciagle sprawdzam po wiele razy czy telefon napewno mam zablokowany. Niedosc ze wszystko w domu to jeszcze telefon sprawdzam.
  5. MORT witaj :) NEVERER dobrze napisales i troche poprawilo mi to troche humor ze sa to tylko mysli i nie musimy ich urzeczywistniac. Ja juz nie mam sily sama ze soba teraz od piatku to jest strasznie. Polgodzinne przerwy spedzam na chodzeniu od lazienki do lazienki i myciu rak koncze o 15 a wychodze pol godziny pozniej po umyciu rak. Ciagle wszystko sprawdzam nie moge spac przez to sprawdzanie co sprawdze naprzyklad gaz to mysle 'co jesli cos sie zmienilo od kiedy sprawdzalam' dotego doszly mi mysli samobujcze mimo ze boje sie smierci. Nie mam juz sily czuje ze zaraz eksploduje. Jeszcze te straszne inne mysli. Masakra jakas. Niewiem jak sie tego pozbyc. Pozdrawiam
  6. MORT witaj :) NEVERER dobrze napisales i troche poprawilo mi to troche humor ze sa to tylko mysli i nie musimy ich urzeczywistniac. Ja juz nie mam sily sama ze soba teraz od piatku to jest strasznie. Polgodzinne przerwy spedzam na chodzeniu od lazienki do lazienki i myciu rak koncze o 15 a wychodze pol godziny pozniej po umyciu rak. Ciagle wszystko sprawdzam nie moge spac przez to sprawdzanie co sprawdze naprzyklad gaz to mysle 'co jesli cos sie zmienilo od kiedy sprawdzalam' dotego doszly mi mysli samobujcze mimo ze boje sie smierci. Nie mam juz sily czuje ze zaraz eksploduje. Jeszcze te straszne inne mysli. Masakra jakas. Niewiem jak sie tego pozbyc. Pozdrawiam
  7. NEVERER a moze dasz rade umowic sie na wizyte telefonicznie. Ja wszystko zalatwilam przez telefon najpierw prosilam o wizyte to oddzwonili wczoraj (rozmawialam az godzine) opowiedzialam Im wszystko przez telefon i teraz czekam na telefon w ktorym dadza mi date mojej terapii. Moze tez tak mozesz zrobic :) zaoszczedzi Ci stresow i czasu. Ja mam problem ze nie lubie byc poza domem i nawet w domu sama, czuje sie jakos bardzo dziwnie. Ja panicznie boje sie lekow niewiem czemu nie biore nawet przeciwbolowych chyba ze nie moge wytrzymac z bolu i nie biore nigdy na noc bo musze wiedziec ze nic sie ze mna nie dzieje , ale mysle ze jednak poprosze o te leki jednak bo sa po to aby pomoc i pewnie po nich przestane sie bac ich brac.
  8. NEVERER a moze dasz rade umowic sie na wizyte telefonicznie. Ja wszystko zalatwilam przez telefon najpierw prosilam o wizyte to oddzwonili wczoraj (rozmawialam az godzine) opowiedzialam Im wszystko przez telefon i teraz czekam na telefon w ktorym dadza mi date mojej terapii. Moze tez tak mozesz zrobic :) zaoszczedzi Ci stresow i czasu. Ja mam problem ze nie lubie byc poza domem i nawet w domu sama, czuje sie jakos bardzo dziwnie. Ja panicznie boje sie lekow niewiem czemu nie biore nawet przeciwbolowych chyba ze nie moge wytrzymac z bolu i nie biore nigdy na noc bo musze wiedziec ze nic sie ze mna nie dzieje , ale mysle ze jednak poprosze o te leki jednak bo sa po to aby pomoc i pewnie po nich przestane sie bac ich brac.
  9. Przez wiele lat myslalam ze tylko mnie to dotyczy dopiero niedawno sie dowiedzialam, ze nie jestem sama i przyznam ze lepiej mi z ta wiedza ze jednak moge to uleczyc i inni maja te same problemy. Ciekawa jestem tylko czy tak naprawde mozna to do konca wyleczyc
  10. Przez wiele lat myslalam ze tylko mnie to dotyczy dopiero niedawno sie dowiedzialam, ze nie jestem sama i przyznam ze lepiej mi z ta wiedza ze jednak moge to uleczyc i inni maja te same problemy. Ciekawa jestem tylko czy tak naprawde mozna to do konca wyleczyc
  11. Wcale glupio nie brzmi. U mnie tez bardzo czesto zaczynalo sie od filmow. Pierwszy taki film byl o schizofreniku po czym ciagle sie bam ze jestem na to chora i ludzie z ktorymi gadam nie istnieja. I tak wiele mojich mysli i strachow zaczelo sie od filmow. wiedzialam ze nic nigdy bym nie zrobila a tu takie mysli przerazajace. Probuje sie ich pozbyc myslac o innych rzeczach. Do tego moj strach przed brudem i ciagle mycie rak wszyscy maja mnie dosyc. Milo jest znalesc forum gdzie ludzie maja takie same provlemy bo tylko my mozemy sie mawzajem zrozumiec. A moge spytac jak zaczelas sie leczyc? Sama zdecydowalas ?
  12. Wcale glupio nie brzmi. U mnie tez bardzo czesto zaczynalo sie od filmow. Pierwszy taki film byl o schizofreniku po czym ciagle sie bam ze jestem na to chora i ludzie z ktorymi gadam nie istnieja. I tak wiele mojich mysli i strachow zaczelo sie od filmow. wiedzialam ze nic nigdy bym nie zrobila a tu takie mysli przerazajace. Probuje sie ich pozbyc myslac o innych rzeczach. Do tego moj strach przed brudem i ciagle mycie rak wszyscy maja mnie dosyc. Milo jest znalesc forum gdzie ludzie maja takie same provlemy bo tylko my mozemy sie mawzajem zrozumiec. A moge spytac jak zaczelas sie leczyc? Sama zdecydowalas ?
  13. No niestety tak dlugo to juz trwa moje fobie strachy rzeczy do ktorych glupio sie przyznac. Boje sie brac leki wiec nic nie biore mimo ze mi proponowalii zobacze moze terapia cos pomoze. Juz nie mam sily a jak to sie u Ciebie zaczelo rok temu?
  14. No niestety tak dlugo to juz trwa moje fobie strachy rzeczy do ktorych glupio sie przyznac. Boje sie brac leki wiec nic nie biore mimo ze mi proponowalii zobacze moze terapia cos pomoze. Juz nie mam sily a jak to sie u Ciebie zaczelo rok temu?
  15. Czesc Chcialabym sie szybciutko przedstawic. Mam 25 lat od 10 choruje na nerwice lekowa i nerwice matrectw. Mojim najwiekszym marzeniem jest dzidzius pragne tego bardzo mocno. Mam PCOS wiec szanse sa mniejsze ale mam wlasnie wrazenie ze to moja nerwica mnie blokuje nie dosc ze panicznie sie boje porodu ( nie boje sie bolu ale komplikacji) to boje sie wszystkiego i ciagle myje rece wszystko wokol mnie jest brudne. Nie mam juz sily. Staram sie trzy i pol roku i juz niewiem co robic. Zalamuje mnie to wszystko. Pozdrawiam
  16. Czesc Chcialabym sie szybciutko przedstawic. Mam 25 lat od 10 choruje na nerwice lekowa i nerwice matrectw. Mojim najwiekszym marzeniem jest dzidzius pragne tego bardzo mocno. Mam PCOS wiec szanse sa mniejsze ale mam wlasnie wrazenie ze to moja nerwica mnie blokuje nie dosc ze panicznie sie boje porodu ( nie boje sie bolu ale komplikacji) to boje sie wszystkiego i ciagle myje rece wszystko wokol mnie jest brudne. Nie mam juz sily. Staram sie trzy i pol roku i juz niewiem co robic. Zalamuje mnie to wszystko. Pozdrawiam
  17. Czesc NEVERER a byles z tym u lekarza? Pytam a wiem, ze nie jest latwo. Mnie chlopak wyciagnal z miesiac temu bo mecze sie z mojimi natrectwami juz 10 lat a od 3 jest juz masakrycznie. Odbylam dzisiaj godzinna rozmowe z terapeutka ktora znalazla w mojej chorobie podloze z przeszlosci co jest dla Nas normalne ale nie pomyslalam o tym w takim sensiejak Ona to mowila a miala racje. W kazdym razie czeka mnie terapia niewiem jeszcze ma czym ma polegac dowiem sie niedlugo i niewiem ile na nia bede czekac ale mam nadzieje ze szybko bo nie daje juz sobie rady. Pozdrawiam :)
  18. Czesc NEVERER a byles z tym u lekarza? Pytam a wiem, ze nie jest latwo. Mnie chlopak wyciagnal z miesiac temu bo mecze sie z mojimi natrectwami juz 10 lat a od 3 jest juz masakrycznie. Odbylam dzisiaj godzinna rozmowe z terapeutka ktora znalazla w mojej chorobie podloze z przeszlosci co jest dla Nas normalne ale nie pomyslalam o tym w takim sensiejak Ona to mowila a miala racje. W kazdym razie czeka mnie terapia niewiem jeszcze ma czym ma polegac dowiem sie niedlugo i niewiem ile na nia bede czekac ale mam nadzieje ze szybko bo nie daje juz sobie rady. Pozdrawiam :)
  19. Czesc Jestem tu nowa i bardzo mi ciezko z tym aby napisac swoja historie ale sprobuje. Mam 25 lat. Choruje na nerwice natrectw i lekowa juz od 10 lat. nie bylam zdiagnozowana jeszcze. Ale tydzien temu przelamalam sie i poszlam do lekarza, chlopak mnie namowil i powiedzialam troche o sobie teraz czekam na wizye u psychiatry. Ja mam bardzo duzo dziwnych rzeczy nawet niewiem od czego zczac. Wszystkie codzienne czynnosci ktore sa codziennoscia dla mnie sa koszmarem. Zaczne od tego ze boje sie dotyku. Ciagle myje rece wiele razy w ciagu dnia potrafie pol godziny stac nad zlewem i je szorowac. Nic nie dotykam jak tylko cos dotkne to od razu musze umyc rece nie daje mi to spokoju dopoki tego nie zrobie. Moje rece sa suche biale i popekane do krwii. Nie mam sily nad tym zaplanowac. Wszystko wokol mnie jest brudne. Pracuje w szpitalu przez co jak dotkne jakiejs czesci ciala brudnymi rekoma to juz ich nie dotykam bez mycia rak zaraz potem. Nie dotykam swoich wlosow oczu uszu praktycznie calej twarzy bo dotknelam sie gdzies w spzpitalu mimo, ze myje je codziennie nie dam rady uzmyslowic sobie ze sa czyste. MOja twarz rece. Nie am juz sily. Boje sie bardzo wszystkiego, boje sie spac ze umre dostaje nerwoboli przed snem, boje sie wypadkow boje sie ze cos sie stanie mojemu chlopakowi i moje rodzinie. Zawsze musze sie upewnic ze jest z Nimi wszystko wporzadku. Ciagle w nocy sprawdzam czy moj chlopak oddycha. Boje sie ze ludzie z korymi rozmawiam nie sa prawdziwi i ze mam schizofrenie. Ciagle wszystko sprawdzam potrafie sprawdzic czy drzwi sa zamkniete 50 razy gaz wszystko poporstu wszystko. I wiem jak glupio to wszystko brzmi to nie moge sobie dac ztym rady O myslach juz lepiej nie wspomnie staram sie ich pozbyc myslac o innych rzeczach i przyznam, ze nad tym moge zapanowac. Do tego mam obsesje na punkcie mojej wagi cale zycie mialam i bede miala nie moge jesc normalnie. Z kazdym posilkiem mam wyzuty sumienia i rozne. Za duzo by tu opisywac. Rozpisalam sie wiec koncze jak narazie. Dziekuje za zrozumienie :)
×