ja w wyjazdach boje sie konkretnie kwestii snu, tzn. ile bede mogla dziennie przespac,czy nikt nie bedzie mi przeszkadzal itd. dochodzilo do tego ze kladlam sie 0 23, zasypialam o 3 a budzilam sie o 6 i boje sie przed kazdym wyjadem, brzuch skręca mi sie ze strachu mam 17lat i najchetniej siedzialabym z mamą w domu