Jeżeli chodzi o ubieranie się i wybór drogi nie tylko do szkoły, po dość długim czasie uznałem, że jest to głupie i należy z tym natychmiast skończyć. Początkowo duże opory, strach, że jeżeli to zmienię stanie się coś złego.
Natomiast jeśli chodzi o te literowanie to strasznie mnie to wkurza, próbuje o tym zapominać i myślę o wszystkim tylko nie o tym. Nic to nie pomaga bo po jakimś czasie "odkrywam", że znowu to robię. Czasami wytrzymam trochę dłużej i nagle mi się przypomina...
Nie wspomniałem o tym wcześniej, ale jeśli chodzi o te literowanie to też zamiast mówić w myślach pisze sobie te wyrazy palcem tzn. rękę trzymam normalnie, ale palcem zataczam w powietrzu kształt tych liter i na tym częściej się obecnie łapie niż na mówieniu w myślach.
Jeżeli chodzi o te czynności to drażnią mnie i próbuje się pohamować, ale ogarnia mnie taki niepokój zwłaszcza jeśli chodzi o sprawdzanie drzwi, że muszę to zrobić.
Nie wiem może to tylko drobne odchylenie a nie nn? Dzięki za odpowiedź.