Skocz do zawartości
Nerwica.com

juta

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez juta

  1. Z mojego doswiadczenia; Paxtin biorę już kolejny t.j chyba czwarty raz z przerwami około roku, wiecej nie daje rady wytrzymać bez. Cierpię na zaburzenia depresyjno-nerwicowe z coraz gorszymi lękami. Poprawę samopoczucia zauważam po kilku tabletkach. Najgorszym jak dla mnie objawem niepożadanym jest totalnie wyłaczone libido, brak orgazmu,sny koszmary. Ale co z dwojga złego można wybrać. W dziesięcioletnim doświadczeniu choroby straciłam wiarę na to, że kiedys będzie dobrze i bez leków. Na to większość z nas chorych nie ma szans. Lekarze nam o tym nie powiedzą. Jest steżenie leku w organiźmie jest w miare ok, bo nie ukrywajmy nie zawsze na 100% idealnie, nie ma wszystko wraca do normy, wystarczy kilka czynników (u kazdego różne)I tak sobie zyjemy w ciszy i hałasie własnych zmartwień. Przykre, ale nie łudzę się już, że ktokolwiek zdrowy mnie zrozumie. pozdrawiam wszystkich.
×