Skocz do zawartości
Nerwica.com

grizelda

Użytkownik
  • Postów

    24
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grizelda

  1. herbata i analizowanie nazwajem swojego charakteru pisma i rysunku drzewa :)
  2. aj powodzenia... tak pocichutku moze i cos mysle... wczoraj sie poryczalam bo sie wkurwilam na niego a tak naprawde na siebie bo byłam na siebie zła, że on jest taki miły, mądry- prawnik, ogólnie ciepły i lubi moją córeczke... nie mam do czego sie przywalić do niego w kontekscie ucieczki czy cos byloby usprawiedliwienie Ale nie wiem.... jakos wątpie.... z drugiej strony nie siadał by blisko mnie ani nie szukał kontaktu fizycznego mimo, że to czysto koleżeńskie to jednak mnie musi chyba lubić... ? No po zwiazku z alko to jestem troche zagubiona w tych sprawach. ogólnie jest miło mam nadzieje, że potrwa jak najdłuzej.
  3. Od grudnia pałaszuję esci. No i stało się. Przez przypadek poznałam kogoś. Jestem po ciężkim związku z alkoholikiem, zdrady itd. Minął rok od wyprowadzenia się go ale razem nie jesteśmy prawie 2 lata- wcześniej był za granicą. Czuje sie jak podwojna dziewica haha. Serio... To jest tylko kolega. Nic nas nie łączy fizycznie Od tak chodze do niego na herbatke i pogadanki. Miałam problem ze swoim ciałem- nie dotykałam siebie nie wyobrażałam sobie, że ktoś mnie dotyka w sensie facet ;P Jakoś od miesiaca puscilo :) A od niedawna doszedł ten kolega Nagle kolega daje buziaka w policzek i taka reakcja yyyyyyy iiiiiiiiiiiiiiii od razu spojrzenie, że położył rękę na mojej talii. Ale to takie uczucie nie lęk czy panika po prostu tak dziwnie nieswojo. Później kolega siada blisko dotyka swoją nogą moją też takie yyyy kontrolne. Jak mnie obejmuje i coś tłumaczy to też dziwacznie się czuję. Odzywyczaiłam się. W ogóle strasznie się wku...lam bo miałam facetów za ostatnie kanalie itd a tu się okazało, że łazi po świecie jakiś normalny pracujący uczący się... Nie dosc, ze przyzwoity chlopak znam go z widzenia xx lat to jeszcze przystojny :| Heloł w moim swiecie mialo takich nie być. No i ogólnie miałam w planach wyskubanie takiego okazu za jakieś 5 lat
  4. myśle, że powinnaś zasięgnąć rady swojego lekarza... zatkany nos czy bóle głowy to raczej mniej poważne skutki uboczne od krwawienia z odbytu czy pochwy( też to tam było) z zatokami mogłabym poczekać ale nie zniosłabym raczej krwawienia z czegokolwiek bez konsultacji z lekarzem. mi dokuczały zatoki- po kilku miesiącach przestały na zawsze, od czasu do czasu mam taką susze w buzi jak na kacu, trochę bolała mnie głowa na początku... nie da się za bardzo funkcjonować jak nas coś omija nie ? Ja tylko w pierwszy dzień w ogóle przyjmowania tego leku miałam tak, że poszłam do hipermarketu i amba mnie zjadła całkowicie nie wiedziałam po co przylazłam... dobrze, że wiedziałam gdzie jestem Bogu dzieki nigdy więcej tak nie miałam mało przyjemne uczucie...
  5. elicea jest ze mna od grudnia- dawka 5mg, miesiac temu dopiero zwiekszylam do 10mg zaczynalam tak jak Ty kilka dni dzielac 5 mg na pol a pozniej juz po 7 dniach bralam 5 mg... tak zalecil mi lekarz ja jestem generalnie mocno szczupla i dlatego lekarz mi dal 5 mowiac ze moze nie potrzeba mi wiecej, jak wyszlo w praniu trzeba wiecej
  6. z tym oddychaniem to mi sie wydaje ze napad leku- a niepokoj jest w skutkach ubocznych. -- 09 kwi 2013, 11:47 -- a ja miesiac po zwiekszeniu dawki do 10 mg i jest spooooooko, widocznie mojemu mozgowi brakowalo jeszcze 5 mg. nie napalam sie jednak. wczesniej tez bylo ok po miesiacu a w nastepnym miesiaciu pogorszenie.
  7. ja to w sumie malo smieszne dopiero siebie poznaje np wyjadam skitelsy kolorami albo jak sprzatam to sto razy przestawiam przesuwam rzeczy zanim trafia w odpowiednie miejsce, czesto wlasnie tak sprzatam w stresie
  8. ja to w sumie malo smieszne dopiero siebie poznaje np wyjadam skitelsy kolorami albo jak sprzatam to sto razy przestawiam przesuwam rzeczy zanim trafia w odpowiednie miejsce, czesto wlasnie tak sprzatam w stresie
  9. Calineczko u mnie zatkany nos niedawno zaczal sie normalizowac, polecam Ci spacery i ogolnie moze nawilzenie powietrza( mokry recznik na kaloryferze np) u mnie znowu wrocila zima i grzeja. Na zewnatrz nos sie odtyka i wszystko wydmuchuje U mnie dawka podniesiona do 10 mg ze wzgledu na te poplakiwania plus powrot mysli. Doszlysmy do wniosku, ze byc moze mam tez OCD bo np wyjadam skitelsy kolorami albo moje sprzatanie wyglada rytualnie przekladanie z miejsca na miejsce zanim trafi na wlasciwe miejsce za miesiac wizyta znowu. przy OCD dawka jest do 20 mg na dzien wiec zobaczymy co ta dziesiatka pomoze narazie. hmm mietowy 6 tygodni to mysle, ze juz sporo. Moze lekarz znow podniesie dawke do 20 mg- chyba taka jest maksymalna albo esci Ci nie sluzy. Moze potrzebujesz czegos innego. Powodzenia!.
  10. Calineczko u mnie zatkany nos niedawno zaczal sie normalizowac, polecam Ci spacery i ogolnie moze nawilzenie powietrza( mokry recznik na kaloryferze np) u mnie znowu wrocila zima i grzeja. Na zewnatrz nos sie odtyka i wszystko wydmuchuje U mnie dawka podniesiona do 10 mg ze wzgledu na te poplakiwania plus powrot mysli. Doszlysmy do wniosku, ze byc moze mam tez OCD bo np wyjadam skitelsy kolorami albo moje sprzatanie wyglada rytualnie przekladanie z miejsca na miejsce zanim trafi na wlasciwe miejsce za miesiac wizyta znowu. przy OCD dawka jest do 20 mg na dzien wiec zobaczymy co ta dziesiatka pomoze narazie. hmm mietowy 6 tygodni to mysle, ze juz sporo. Moze lekarz znow podniesie dawke do 20 mg- chyba taka jest maksymalna albo esci Ci nie sluzy. Moze potrzebujesz czegos innego. Powodzenia!.
  11. Hejo biore eli od stycznia niedawno powrocily stany smutku i nawet poplakiwania bez wiekszego znacznego spadku nastroju ogolnie mial tak ktos? jutro ide do lekarza ale poczytalabym opinie innych
  12. Hejo biore eli od stycznia niedawno powrocily stany smutku i nawet poplakiwania bez wiekszego znacznego spadku nastroju ogolnie mial tak ktos? jutro ide do lekarza ale poczytalabym opinie innych
  13. hmm co np to, ze zostaly mi ostatnie egzaminy i finisz :) to, ze zaraz zaczynam nowy semestr i mam za soba za chwile ponad polowe czasu studiowania :) mgr robie
  14. Moja coreczka niezmiennie codziennie juz od rana :)) Jak mnie przytula i obejmuje- ze szczerosci i milosci :)
  15. hejo ja juz od hmm ponad miesiac? na esci .to prawda zatoki dziwne nie to ze katar czy cos jak zaglucony nos w chorobie ale jednak inaczej :) tylko to mam suchosci w gardle itd juz nie mam ale mialam... co do nastroju mam tak jest dobrze ale jest tez kilka dni masakra- powracaja mysli itd... i ogolne napiecie. jednak przewaza nastroj pozytywny poprawila sie tez koncentracja np. mam sie "pokazac" lekarzowi za nast dwa miesiace :) szczegolnie wracaja te nastroje po jakiejs sytuacji stresowej ale jest jakas swiadomosc w glowie aby to myslenie "wylaczyc" wczesniej nie mialam zadnego mechanizmu zaprzestania )
  16. przez meza mialam uczucie beznadziejnosci w sobie a okazalo sie z czasem, ze to beznadziejnosc meza przelazila na mnie... w rezultacie rozstalam sie z mezem alko.
  17. to finisz jesli wszystko masz zaliczone to to jest tylko przyklepanie... wszystko masz pozaliczane wstecz podejdz do tego tak, ze idziesz "po swoje" duzo pracy w to wlozyles czas zebrac plony
  18. Hej Calineczko ! Ja jestem na elicei juz miesiac. Poczatki nie byly fajne rano bol glowy, katar , pozniej natlok mysli, napiecie a po poludniu az do rana nast dawki spoko luzik. Tez czulam sie troche taka wylajtowana dziwnie wisialo mi wszystko biore najmniejsza dawke. Teraz jest spoko cos tam jeszcze czuje itd ale szkola mnie juz tak nie spina i odczuwam wiecej radosci i bardziej aktywna sie zrobilam. Nie wspomagalam sie Afobamen mimo, ze wykupilam.
  19. co konkretnie ci sprawia trudnosc na studiach? ja mialam niezle jazdy przez poprawki i kilka warunkow, jako tako wybrnelam.
  20. hmm wiecie co tak czytam i czytam i spróbuje dac cos od siebie moje dziwactwa przygryzam usta czesto z nerwow macham noga tez nerwowo do niedawna krecenie noga nakrecalo myslenie hmm jak wychodze to mam takie mysli czy wszystko sprzatnelam zamknelam itd. ale nie sprawdzam po x razy :DD za to moja sasiadka z naprzeciwka do podstawowki chodzi dziewczynka tak sprawdza drzwi, ze myslalam, ze ktos sie wlamuje Z KOPA DAJE W TE SWOJE DRZWI ! jak robie mleko coreczce to zawsze tak pogmeram lyzeczka w pudelku z proszkiem... nie jakos hmm okreslona ilosc czasu czy razy ale musze dolki porobic ;P telefon to np czesto jak dzwonie to zanim sie dodzwonie to rozlaczam polaczenie i jeszcze raz wykrecam nr
×