Hej,
zarejestrowałam się na forum z nadzieją, że znajdę tutaj pomoc w ogarnięciu mojego problemu.
Mianowicie panicznie boję się ludzi. Do tego stopnia, że mam problem przy robieniu zakupów w sklepie innym niż samoobsługowe.
Na samą myśl rozmowy z kimś kogo nie znam lub znam słabo zaczyna szumieć mi w uszach, robię się czerwona i łzawią mi oczy.
Problem zawsze był, ale odkąd poszłam na studia jest co raz gorzej. Boję się nawet chodzić na zajęcia wiedząc, że będą musiała odzywać się na ćwiczeniach (mimo, że materiał mam opracowany "na zapas"). Potrafię zawrócić spod samej sali i schować się w łazience.
Mimo, że nigdy nie byłam zbyt towarzyska to od początku semestru odezwałam się może raz do kogoś innego niż mój współlokator.
Już sama nie wiem co mam robić, próbowałam to przezwyciężyć, wyjść do ludzi ale zawsze kończyło się tak samo...