Skocz do zawartości
Nerwica.com

diksi

Użytkownik
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez diksi

  1. Witajcie, Ja od trzech dni biorę Parogen i jak na razie dziwnie się czuje. Biorę rano i do południa mam trzęsawkę, później mi przechodzi. Po raz pierwszy biorę leki na depresję i nie wiem czy tak na początku powinny działać?
  2. diksi

    Powitanie

    Witam wszystkich, szczególnie moderatora
  3. diksi

    Powitanie

    Witam Byłam u lekarza - no cóż depresja lękowa, dostałam tabletki Parogen 20 mg. Boję się ich brać , bo jestem dość "grubawa" a podobno po tym się tyje. Ale chyba wolę trochę przytyć i czuć się dobrze. Byle tylko szybko zadziałały.Jutro rano biorę pierwszą i czekam na efekt.
  4. diksi

    Powitanie

    Dzięki silence_sadness za wsparcie i rozmowę. Jutro po wizycie pewnie się odezwę.
  5. diksi

    Powitanie

    Wiesz silence_sadness ja zdaję sobię sprawę z tego, ze sama też się do tego przyczyniam, ze jest tu też moja wina. Np. ostatni weekend. Pojechał na zjazd absolwentów. Same chłopy . Zdawałam sobie sprawę że nie będą grzecznie siedzieć i rozmawiać. Wiedziałam, ze popiją. Pojechał w sobotę , wrócił w niedzielę. Wyszłam rano z domu nie wracałam to godzin popołudniowych. Syn powiedział mi, że tata o 12 przyjechał. Odczekałam do 17 aby nie widzieć Go w najgorszym stanie ( zawsze tak wygląda po piciu). Wróciłam do domu o 17 , byłam umówiona ze znajomymi. Zapytałam jak było. On - ok. Poprosiłam aby ogarnął pokój ze swoich ubrań - no i zaczęło się , że znów mi coś nie pasi. Na sam widok jego króliczych czerwonych oczu wszystko się we mnie gotowało, łzy cisły mi się do oczu ( tak reaguje jak mnie coś wkurza), ale zacisłam zęby, nie odezwałam się. I agresor w postaci alkoholu się odezwał. I ja wtedy nie wytrzymałam , poryczałam się , a on na mnie tym bardziej. Wariatko idź się lecz , nic tylko ciągle ryczysz i ryczysz. I pójdę do lekarza- tylko nie wiem czy mówić mu o tym. Ja po prostu chcę, aby doktor dał mi takie leki po których nie będzie nikt nie będzie w stanie wyprowadzić mnie z równowagi, że się opanuję i nie będę płakać.
  6. diksi

    Powitanie

    W pracy się na szczęście często nie widzimy, jednak nie mamy o czym ze sobą rozmawiać, te same problemy zawodowe, te same rodzinne. Mój mąż po za tym lubi się napić. Nie to zeby notorycznie, ale jak idziemy na jakąś imprezę to pije aż nie padnie, później 2 dni się leczy, a ja widząc go w takim stanie dostaję po prostu białej gorączki. W pracy też mam sytuację nie ciekawą - nie lubimy się z szefem, a znaleźć inną obecnie trudno. Idę jutro do psychiatry, bo coraz bardziej pogrążam się w beznadziejności, boję się tylko brania leków, żeby całkiem nie namąciły mi w głowie.
  7. diksi

    Powitanie

    Tak , próbowałam. Ale on uważa że to on ma rację, że to on jest spokojny bo nie krzyczy, że to on wszystko robi najlepiej. Ja mam natrę złosnicy, ale umiem szybko wybaczać, nie potrafię się nie odzywać próbuję każdą sprzeczkę szybko załagodzić. On natomiast nadyma się i jeśli już cokolwiek do mnie mówi to służbowym tonem. Najgorsze jest to że pracujemy razem w jednej firmir ( 20 lat) , na szczęście nie w jednym pokoju. Chyba zbyt duzo razem przebywamy.
  8. diksi

    Powitanie

    Pierwszy raz piszę na forum. Nie wiem czy nie powinnam przenieść się do innego wątku. Decyzję z lekarzem podjęłam, bo nie daję już rady. Moje życie nie ma żadnej radości , żadnego blasku. Żyję dla dzieci. Jego kocham,tylko też chciałabym być kochana. Z byle czego rodzą się awantury.
  9. diksi

    Powitanie

    Jestem taka samotna a mam męża i dwoje dzieci. Dzieci mnie kochają jestem tego pewna ale mąż chyba już nie , albo najprawdopodobniej nigdy mnie nie kochał. Mam doła, mam chyba już z tego wszystkiego depresję. Zdecydowałam się juto iść do lekarza.
  10. diksi

    Powitanie

    Witam wszystkich forumowiczów. Jestem okropnie samotna.
×