fatuma03

wlasnie wrocilam i nie jestem zadowolona,bo w drodze spanikowalam. powinnam sie cieszyc bo jest lekka poprawa z synem,a ja roztrzesiona ze pisac mi trudno

dzis znow z synem na rehabilitacje i dodatkowo do lekarza. nie wiem kiedy w domu bede a 4 dni nie wyychodzilam. spac mi sie chce i juz zmeczona jeestem. a co to ddalej?

PNowak, musialam caly dzien z sadza walczyc. dwa piece do niczego. w domu czarno i oo krok od zaczadzeenia. niby je naprawili ale boje sie ze i tak kiedys nie wstaniemy. a do tego robota caly dzien. synek nie mial opieki bo ja szorowalam i czyscilam. teraz padam. a rano wstac bo z malym do lekarza i na rehabilitacje. czuje sie jjak zepsuta maszyna

PNowak, to tragedia. ledwo dzis zyje -- 11 gru 2012, 21:47 -- PNowak, to tragedia. ledwo dzis zyje

u mnie pod znakiiem sprzatania sadzy z pieca ii nerwow. przekroczylam dawke tabletek

u mnie pod znakiiem sprzatania sadzy z pieca ii nerwow. przekroczylam dawke tabletek

she1992, jesli chodzi o mnie to hydro dziala na mnie tylko nasennie. nawet po malej dawce na drugii dzien chodze przymulona. oosobiscie biore to tylko jak na prawde musze. ale mam koleezanke ktorej pomaga to na nerwy i w cale nie usypia.

she1992, jesli chodzi o mnie to hydro dziala na mnie tylko nasennie. nawet po malej dawce na drugii dzien chodze przymulona. oosobiscie biore to tylko jak na prawde musze. ale mam koleezanke ktorej pomaga to na nerwy i w cale nie usypia.

she1992, nie jestes sama na pewno

małpka bubu, ja tez marzne,choc z domu nie wychodzilam. robili te piiece, wiec nie mozna bylo palic. do tego przeziebiiona jestem. a w domu ccieplo sie zrobi jak bede szla spac. wszystko pokrecone. ja teraz chce ciepla

z gorszego uporalam sie ze sprzataniem po czyszczeniu piecow. padam na twarz. dawno tak sie nie zmeczylam. cala chalupa w sadzy. koszmar. czemu ja nie mam centralnego ogrzewania?

piec mi przyszli robic,zeby nie kopcil j zeby sie nie zaczadzic. niby dobrze ale roboty do wieczora bo te sadze wszedzie fruwaja

Lady Em., Lady Em., wiem co czujesz. moj kotek do tej pory sie nie znalazl. nieraz mysle co z nia jest. czy dobrze trrafila? taka byla k9chana -- 11 gru 2012, 08:32 -- wstalam a z checia bym wcaale nie wstawala. tyle roboty mnie dzis czeka...

Lady Em., bo tak sie wlasniie czulam. ciesze sie ze moge sie wyzalic i nikt nie ma mnie za idiotke. bo niestety nawet maz za taka mniee uwaza. ale coz. jak sie tego nie zazna to trudno zrozumiec...

ciesze sie ze z Wami jestem

[ocolor=#112f55]kasiątko[/color], moglam Was wczesniej poznac. jesteecie super :g reat:

PNowak, tez na to licze. ze bedzie lepiej. musi byc -- 10 gru 2012, 22:05 -- PNowak, tez na to licze. ze bedzie lepiej. musi byc -- 10 gru 2012, 22:05 -- PNowak, tez na to licze. ze bedzie lepiej. musi byc

i kasiątko, az mi wstyd...ja takk krotko. ale bardzo dduzo mii pom ogliscie

PNowak, a ja akurat gorszy dzien mialam.

omeeena, trzymam kciiuki. musi byc dobrze -- 10 gru 2012, 21:15 -- a moj dzien byl nieudany. nie dosc ze zle siie czuje to jeszcze z pieca tak sie kkopcilo ze smrod w calym domu,wszedzie pelno sadzy. jugro czeka mnie kupa sprzatania i szorowania. nie wiem jak dam rade,,czuje sie coraz baardziej przeziebiona -- 10 gru 2012, 21:15 -- a moj dzien byl nieudany. nie dosc ze zle siie czuje to jeszcze z pieca tak sie kkopcilo ze smrod w calym domu,wszedzie pelno sadzy. jugro czeka mnie kupa sprzatania i szorowania. nie wiem jak dam rade,,czuje sie coraz baardziej przeziebiona

[colorpk=#112f55]Mireille[/color], moj mnie udusi bo zwiekszylam na wlasna reke

Lady Em., dzieki. trzeba bedzie sie jakos leczyc,lepiej szybciej zanim choroba rozwinie sie na dobre

Lady Em., ja mam dzis fatalny dzien. nie dosc ze pshychika siada to jeszcze mnie chyba jakies chorobsko rozzklada. czuje sie jakbym miala sie zaraz przewrrocic. najchetniej bym sie polozyla i przespala to wszystko

ze mna tez nie najlepiej. spac mi sie chce,w zoladku scisk. trzesie mnie od srodka choc tabletki wzielam zle zapowiada mi sie ten dzien

trzymaj sie.i za mnie trzymaj kciuki -- 10 gru 2012, 07:40 -- kiedy ja sie w koncu porzadnie wyspie?