Lady Em., zadzwonilam do dziadka,chcialam zlozyc zyczeniia na swieta. okazalo sie ze jest w szpitalu w cieezkim stannie.moi ukochani niby rodzice nawet niee raczyli mnie powiadoomic. nie gadaja ze mna ale wiedza,ze cos takiego to chybba powinni mnie napisac. mam tylko nadzieje ze z ttego wyjdzie. on daleko mieszka,,jak ostatnio dzwonilaam wszystko bylo ok. i tak nagle
-- 25 gru 2012, 02:49 --
Lady Em., zadzwonilam do dziadka,chcialam zlozyc zyczeniia na swieta. okazalo sie ze jest w szpitalu w cieezkim stannie.moi ukochani niby rodzice nawet niee raczyli mnie powiadoomic. nie gadaja ze mna ale wiedza,ze cos takiego to chybba powinni mnie napisac. mam tylko nadzieje ze z ttego wyjdzie. on daleko mieszka,,jak ostatnio dzwonilaam wszystko bylo ok. i tak nagle
-- 25 gru 2012, 07:53 --
ciezka noc,co chwile sie budzilam,pilam wode.rano tez wczesnie wstalam choc swieta i pospac by mozna. a trzesie... ide po prochy