omeeena, tak,chcialabym byc zdrowa,miec wyrozumialegoo meza i dobre zycie,zdrowe dziecko. wiem ze nnikt z was mi tego nie da,ale samo wyzalenie sie duzo mi daje. bo komu mam powiedziec co mnie boli? mezowi ktory ma mnie za wariatke?
Lady Em., k..as jak moj maz. robi wszystkie swinstwa jakie sie da,zebym plakala prrzez niego. ma z tego dzika satysfakcje,zaraz humor mu sie poprawia. dlatego jak mam plakac to wole zeby nie wiidzial ii nie mial satysfakcji
chojrakowa, swoja droga to jak slysze o takich potwornych matkaach to kare smierci bym przywrocila. maja zdrowe,piekkne dzieci je morduja. jak mozna zabic dziecko? ja mam niepelnosprawne,autystyczne i to moja perelka