Skocz do zawartości
Nerwica.com

Znakzapytania

Użytkownik
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Znakzapytania

  1. Czy ktoś z was zażywał ten lek? Pytam się dlatego że przepisał mi go lekarz a czuje się po nim strasznie...
  2. Czy nerwica lękowa może tak poprostu sama ustąpić? Bez zadnych leków ani nic?
  3. Mam to samo myślałam że samo przejdzie ale nic z tego, nie moge tego opanować, a co to dopiero jest jak mam isc do sklepu po mleko łooho Wiem że tak dalej być nie może!! Ale pogodziłam już się z tym że zawale rok w szkole
  4. Mam dwa pytania.Czy nerwica lekowa i natręctw może występować na raz? I czy mieliscie kiedykolwiek natrętne impulsy? I co wtedy czuliście?
  5. Ja mam to samo. Były dni kiedy było tragicznie, cały czas w lęku... wychodze z domu boje się że strace pamięc, że zwariuje, zaczne napadać na ludzi... wyobrażam sobie to i myśle czy mogłabym tak zrobić i tak w kółko... nawet nie wiem czy to lęk, czuje się wtedy taka skołowana, jak pijana Ja też nie wiem co robić, boje się jutra nie wiem co mi przyniesie kolejny dzień A najgosze jest to w tym że jak pomyśle "gorzej być już nie może" zawsze jest.
  6. Ostatnio wszystko mnie denerwuje dosłownie wszystko ( wszystko co mnie otacza np. to co się znajduje w moim domu) nawet denerwują mnie bloki mieszkalne patrze się na nie i myśli po co to wszystko jest własciwie potrzebne na co to? Że lepiej by było żyć jak by nieczego nie było ale nie wyobrażam sobie żeby tak niczego nie było Od dłuższego czasu mam tez tak że ide po domu otre się o coś przypadkiem i czuje że dostaje szału musze wtedy zastanowić się nad tym przedmiotem o który się zachaczyłam, i powtarzać w myślach jego nazwe, czuje jak robie się przez to upośledzona To mnie strasznie męczy ( Niedługo już wogle nie będe umiała normalnie funkcjonować Nawet mam juz tak z ludzmi patrze się na kogoś i czuje jak mnie on denerwuje, jak mi przeszkadza... odrazu mam myśli że chce komuś coś zrobić ale wiem że tak nie jest, i zastanawiam się czy tak może naprawde chce Bo ja już nie wiem czy ja taka jestem, czy to nerwica a może taka chce być?.. Ja nie wytrzymam sama ze sobą, mam dość (
  7. Ja mam tak od dwoch dni, ale lęku przy tym nie odczuwam, bardziej strach że zwariuje. Czuje się jak pijana. To wszystko co mnie dręczy trwa naprawde długo i objawy mi się zmieniają, boje się że to początek jakiejś psychozy czy czegoś..
  8. Ostatnio mam jakieś dzwine uczucie jak bym za chwile miała zwariować... często nawet budze się z tym w nocy(uczucie jak bym mogła zrobić wszystko ale też nic) mam pytanie czy przez nerwice kręci wam się w głowie i jak się wtedy czujecie?
  9. Ze Szczecina. Po wizycie u psychiatry jak powiedziała mi że jestem zdrowa czułam się świetnie, taka ulga...Ale jak wróciłam do domu naszły mnie jakieś głupie myśli że jak to możliwe żeby ktoś taki jak ja był zdrowy Na drugi dzień czułam się jakoś obco dla samej siebie i jeszcze te myśli i lęki np.że całe życie i świat to jedna wielka bzdura Że lepiej jest nie żyć Że ludzie się mylą i są w błędzie i nawet to że jestem z innej planety... od tygodnia mam takie myśli a przy tym lęki które nasilają się wieczorem. To mnie wykańcza te ciągłe wątpliwości.. znaczy wiem że to wszystko to bzdura co ja myśle ale boje się że pewnego dnia zaczne a to wierzyć. Nikomu jeszcze nie powiedziałam o tych myślach, nawet już nie chce mi się o tym gadać, czasem jak sobie myśle że już nie mam siły i że dużej nie wytrzymam to chce już o tym powiedzieć ale znów włańczają mi się jakieś bzdurne myśli( że moja rodzina to obcy i że po co mam im o tym mówić jak i tak jestem inna ) to łapie takiego dola że z bezsilności chce mi się tylko płakać. Najgorsze jest to w tym że boje się że to nie sa natrętne myśli ale to wszystko naprawde idzie ze mnie, że ja tak naprawde myśle i że będzie juz tylko gorzej
  10. Ja mam tak ze czuje jak by siedzialy we mnie dwie osoby... strasznie dziwne uczucie...ale czy ja wiem czy to przez depersonalizacje [ Dodano: Dzisiaj o godz. 10:35 pm ] silnadziewczynka: Nie nie chodze byłam u psychiatry to powiedziała mi że nic mi nie jest, ale ja czuje ze jest Tak mam od paru dni
  11. A czy czuliście się kiedyś tak jak byście byli jacyś obcy dla siebie i woogle, ja tak mam od paru dni, koszmarr... jeszcze nachodzą mnie myśli że może jestem kim innym i taka chce być...strasznie mnie to dołuje:(( ale nie wiem czy to są jakies natrętne myśli czy już powoli wariuje.. bo czuje jak bym w to wierzyła
  12. U mnie to się zaczeło od czasu kiedy sobie poczytałam w necie o chorobach psychicznych i trafiłam na schizofrennie,po przeczytaniu tego byłam przekonana że ją mam... 2 tygodnie laziłam po domu i wyszukiwałam u siebie objawów:/ ale mimo wszystko nic mi nie było. Na pare dni mialam spokój.Noi znowu się zaczeło tym razem jakies fizyczne objawy nerwicy(drętwienie karku, uczucie ciśnienia w głowie) Nie byłam w stanie nawet wyjsc z domu.. ciągle zle się czułam.I tak jest do teraz ale mam wrażenie że jest już lepiej. Ale teraz znów mam głupie myśli że mam schize, tylko teraz to już chyba nepewno ją mam Znaczy od czasu kiedy poczytałam o tej chorobie ciągle się zastanawiałam czy ją mam:/ i od jakies czasu te okropne myśli i lęki np. boje się że to wszystko co jest( ludzie, ja, moja rodzina i świat) to naprawde nie istnieje, wchodząc do np. mojego pokoju wydaje mi się on jakis obcy i odrazu , i odrazu mam takie myśli że moi rodzice nie sa moimi rodzicami, że nie jestem sobą i musze się nad tym zastanawiać bardzo dużo czasu. W domu już mnie mają dosyc mówią ze tylko siedze w domu i nicc. Wiem że tak jest.. :/ boje się że pewnego dnia wstane i całkowicie zwariuje, że będe przekonana o tym ze moi bliscy to jacys obcy ludzie czy Bóg wie co:/ Boje się nawet tego że teraz pisząc to nie jestem sobą , albo że to co teraz jest to naprawde się nie dzieje i ze codziennie będzie coraz gorzej ze mną, nawet juz nie potrawie okreslic czego się boje Ale to nie jest tylko strach to tez wątpliwości więc ze mną jest już naprawde zle, czuje ze zamykam się coraz bardziej w sobie nawet przed bliskimi ... nawet mi się tu juz pisac nie chciało ogólnie nic mi sie nie chce, wszystko wydaje mi się nie realne i bez sensu Najgorzej mam wieczorem. Sie troche rozpisałam, ale musiałam to z siebie wyrzucic Nawet ostatnio przestałam sie bac tej schizofrenii i odrazu przyszły mi takie myśli że moze lepiej ją miec Ale w głębi wiem ze nie chce jej miec Boje się że tak własnie przyciągne tą chorobe albo juz przyciągnełam Ciągle zastanawiam się i myśle tak wszystko odwrót np. czy to co jest złe oby czasem nie jest dobre... czy świat nie zyje moze czaasem w błędzie Czuje jak bym wariowała, i czuje ze zaczynam w to wszystko wierzyc ! Jakis obłęd ://
  13. Czy takie dziwne lęki i obawy dotyczące tego czy aby napewno to co mnie otacza było prawdziwe to początki jakiejs schizy : / ??? Mam przy tym jeszcze poczucie pustki i niechęc do wszystkiego i okropnego doła:/ co to jest?
  14. Amy Lee a od ilu lat gdzies zaczeło ci się to pojawiać, bo ja zaczełam się zachowywać dziwnie już w wieku 5 lat... i to mnie tak martwi
  15. Od kiedy macie tą nerwice? i kto z was juz w dziecinswie zachowywał się jakoś dziwnie... wiem że pytanie jest głupie, ale chce się spytać ponieważ mam jakies natrętne myśli dotyczące dziecinstwa i cały czas zastanawiam się czy oby napewno jestem zdrowa psychicznie Dreczy mnie to dośc dlugo, chodzi o to ze w dziecinstwie chisteryzowałam z byle czego i wszystko ustawiałam jak cos nie było tak jak miało być ( dla mnie) to dostawałam szału Itp. Kiedys nie zwracałam na to uwagi ale teraz jak sobie przypomne to łapie doła, i jak wyżej napisałam ciągłe te myśli... że cos ze mną nie tak
×