Skocz do zawartości
Nerwica.com

Paradoks

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Paradoks

  1. WALKA Z LĘKIEM. Zastanów się przez chwilę, walka? Jakie uczucia, emocje wywołuje WALKA? Napięcie? Strach? Lęk? Przyspieszone tętno? Pocenie? Sama postawa walki rodzi napięcie!! Teraz zastanów się czy z postawą walki możesz zwalczyć lęk? Chyba sam widzisz jakie to głupie, śmieszne, sprzeczne paradoksalne!! Widzisz to? Rozumiesz to? Chcesz zgasić ogień wlewając do niego oleju? To niemożliwe, nigdy Ci się to nei uda nikomu się to jeszcze nie udało. Postawa walki sprawia, że lęk z którym walczysz staję się tylko silniejszy, karmisz go, dajesz mu pożywienie i dziwisz się, że ciągle żyje??!! Wlewasz do ognia paliwo i dziwisz się, że ogień nie gaśnie. Ciągle go wzmacniasz! Dziwisz się, że nie odchodzi? Jak ma odejść jak ciągle tworzysz go na nowo? Siedzisz uzbrojony po zęby, jak na szpilkach w ciągłym oczekiwaniu, żeby jak tylko się pojawi od razu go zabić. Jak może odejść, skoro Twoja postawa ciągle tworzy go na nowo!! Jak się go pozbyć? Chyba już wiesz? Oddaj mu swoją broń, powiedz pożryj mnie, poddaj się zupełnie, powiedz dość nie walcze już po prostu mnie weź. On odejdzie! Zniknie, odetniesz mu dopływ paliwa, wypali się, zgaśnie! Zniknie, on nic Ci nie zrobi. Lęk Cię kocha, jest tu dla Ciebie, żeby Cię chronić. Lęk to tylko baranek, a Ty zbroisz się i i spinasz jakbyć miał walczyć z całą armią Talibów. Poddaj mu się, powierz mu się, nie uciekaj przed nim. Oddaj się mu cały. Poddanie to jedyne wyjście, jedyna droga, każda inna będzie go tylko wzmacniała, bedzie płonął wyższym płomieniem. Zgaś go, polej go wodą poddania się, zawierzenia, nie masz innego wyjścia, jeżeli zechcesz z nim walczyć on bedzie płonął, ciągle płonął. To sprzeczność, paradoks, zrozum to. Mozesz go zwalczyć, ale nie walką, możesz zwalczyć go swoim poddaniem.To jedyna droga. Nie szukaj innych sposobów, nie ma innych sposobów. Lęk jest dla Ciebie, jest taką samą częścią Ciebie jak Twoje ręka, czy noga. Dlaczego miałbyś walczyć ze swoją ręką? Dlaczego miałbyś walczyć ze swoją nogą. Następnym razem kiedy nadejdzie lęk, poddaj mu się, rozluźnij się, wsadź mu głowę do paszczy, zobaczycz nawet Cię nie tknie! Doświadcz tego, nie każę Ci wierzyć. Nie wierz, doświadczaj!To paradoks pamiętaj. To takie proste, że ciężko w to uwierzyć, ciężko to przyjąć, to takie proste. Walka jest wyrafinowana, jest wiele sztuk walki, skomplikowanych sztuk. Ile jest sztuk poddawania się? Sztuk walki są setki! Ile jest sztuk poddawania się? Jedna, poddanie się jest tak proste, dlatego to przeoczysz. Twój umysł nie uznaje prostych rozwiązań, dla umysłu proste rozwiązania są niewierygodne! Ale tu czai się pułapka! Umysł boi się prostoty, prostota unicestwia umysł, umysł staje się nie potrzebny, ucisza się. Dlatego nie uznajesz prostych rozwiązań, umsył jest śmiertelnie przerażony prostotą, zrobi wszystko, żeby tylko komplikować, mieszać, umysł jest właśnie tym zamieszaniem, tą komplikacją. Unaj tą prostą sztuke, poddania się, ale to nie jest łatwe, umysł, nie może realizowac się w prostych rzeczach zrozum to! Pragniesz spokoju! Umysł ginie w spokoju. Jest sprytny, powie Ci bzdura tak długo się już lękam, próbowałem tylu metod, a on chce, żebym się poddał! Nonsens! Bzdura! Powie :Nie wierze w to, to niemożliwe! Tutaj jest okazja dla Ciebie! Tu jest luka, ja zgadzam się z Twoim umysłem, nie każę Ci w to wierzyć, wiara Cię nie uzdrowi, nie wierz w ani jedne słowo, które tu napisałem! Po co w to wierzyć? Wiara nic nie zmieni! Doświadcz tego wypróbuj! Sprawdzaj, badaj, exploruj, nie musisz wierzyć! Poddaj mu się, poddaj się lękowi, ale poddaj mu się totalnie, nie uciekaj to teź nie pomoże, nawet nie drgnij, rozluźnij się, i czekaj, będziesz zaskoczony co się stanie! On osłabnie, stanie się mniejszy, rób to za każdym razem kiedy tylko go zauważysz, kiedy tylko go poczujesz! Za każdym razem, to bardzo ważne. Ćwicz się w poddawaniu! Sprawdź, może Twój wróg lęk wcale nie chce Cię zabić, skąd to wiesz poddaj mu się. Poddając mu się staniesz się wolny, zapryjaźnicie się! wyobrażasz to sobie Ty i lęk przyjaciółmi. To możliwe, ale tylko wtedy kiedy się mu poddasz! Zrezygnuj z walki nie ma innej drogi. Pozdrawiam Was, powodzenia w poddawaniu!:)
×