Chciałbym podpiąć się pod temat
Witam serdecznie. Jestem Marcin mam 24 lata. Od dawna miewałem zmiany nastrojów lecz podejrzewałem różne rzeczy. Ostatnio niestety się rozstałem i postanowiłem coś zmienić w swoim życiu. Moje życie opanowały lęki przed ocena społeczeństwa, bylem zamknięty w sobie. Teraz udaje mi się to przezwyciężać jednak nadal wydaje mi się coś nie tak . Wczoraj zacząłem się zastanawiać, dlaczego w życiu nic nie osiągnąłem , miałem tyle planów, marzeń zainteresowań i nic z tego. Nie cierpię bezruchu, cały czas muszę być czymś zajęty. W pracy wykonuję swoje obowiązki automatycznie, cały czas myśląc o czymś. Niekiedy od tego myślenia boli mnie głowa. Co chwile są nowe myśli i wtedy wydaje mi się, tak to jest to to pomoże mi być szczęśliwym i za chwilę zapominam o tym. Bywam chaotyczny, łatwo wypadają mi rzeczy z głowy, dlatego muszę robić sobie przypomnienia, w domu uważają ze jestem leniwy, a ja siedzę i zajmuje się tym co mnie interesuje, nie patrząc na wszystko co obok. Nie maj jakiejś jednej pasji. Cały czas się to zmienia, to myślę o fotografii, później komputery itd itd, cały czas musi mnie coś wciągać, coś nowego. Gdy byłem na studiach i wykład był nudny to aby się czymś zająć to kreśliłem po zeszycie (wcześniej tez tak było) a później rozpisywałem kombinacje bitów na parę stron. Gdy rozmawiam i mam jakąś myśl to od razu się wtrącam, bo wiem ze w przeciwnym razie ją zapomnę. Miewam zmiany nastrojów, od euforii do bezsensu, np gdy zobaczę ze nigdy nie zrealizowałem swoich planów. Wiele rzeczy zaczynam ale ich nie realizuję, zazwyczaj kończy się na fazie pogłębiania wiedzy, szybko się nudzę daną rzeczą. To tak w skrócie. Nie wiem może ktoś powie mi co to może być?