Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ciisha

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Ciisha

  1. Ciisha

    Samotność

    Lubię swoja pracę,bardzo.ale kiedy nie jestem zmęczona...Nie lubię natomiast kiedy nie mam dłuższy czas wolnego,brakuje mi dzieci...Czuję,że im mnie brakuje.I odwrotnie jest tak samo.Z mężem,fakt,nie ma luźnych rozmów,albo problemy,bieżące sprawy albo "warczenie"...Chciałbym tez choć raz wrócić do domu i mieć gotowy obiad albo cokolwiek posprzątane...Marzenie...Tak wiem,wyszło na to,że wszystko na mojej głowie,nie marudzę..ale zdaje sobie sprawę,że kobietom idzie sprawniej dbanie o wszystko.Sama nie wiem... Nie pamiętam kiedy w ogóle usiadłam np z kawą przed telewizorem..Lubię czytać ale kiedy biorę wieczorem książkę do ręki,to momentalnie czuję,że odpływam:) Całymi dniami gonitwa,samo się nic nie zrobi... Jejku jak ja nie lubię tak się uzewnętrzniać,dziękuję Wam ale za dużo już o mnie,dziękuję,trochę dotarło:/
  2. Ciisha

    Samotność

    Nic a nic nie pomaga...Nie wiem co pisać,mam dziwny stan,dzięki za odpowiedzi...muszę się trochę pozbierać... Nie mam szans na wolne z pracy,prawie ciągle 7 dni w tyg.pracuje.Ale to nie to mnie dobija,tylko cała reszta,to jest kropka nad i..
  3. Ciisha

    Samotność

    Tak,macie rację,chyba dociera ale...Jak odnaleźć siebie ,kiedy pracuje,po pracy często resztkami sił sprzątam,pytam dzieci jak w szkole,lub przed praca muszę skupić się na zakupach,gotowaniu,sprzątaniu,ja wysiadam ale tak poważnie...miewam koszmarne mysli:/Czasem myślę,że już nie dam rady i wtedy myślę,jak dobrze byłoby tak po prostu z kimś pogadać,nie tylko,żeby się wyżalić i beceć w nieskończoność ale tak po prostu o głupotach...Chyba przerasta mnie życie..Ja wiem,że inni dają radę ale ja już nie mogę a muszę,nie daję rady a wiem,że powinnam i ciągle burza myśli...ja się zastrzelę -- 07 wrz 2012, 23:52 -- I jak ja mam się odnaleźć,kiedy ja nawet nie wiem,kim jestem i czego chcę...Czuję straszną pustkę.Nie da się szukać w próżni.... Aż mi głupio,że tak marudzę,przypadkiem tu trafiłam...Jestem do niczego .
  4. Ciisha

    Samotność

    Mam męża,trójkę dzieci i...jestem samotna..Śmieszne,trywialne...głupie,oklepane.... Takich stwierdzeń jest na pęczki..Co ja tu robię? Nie potrafię cieszyć się życiem..praca,dom,za mało czasu dla dzieci,dla siebie nie wspomnę...Obłęd... I jeszcze to poczucie samotności...Niewiadomego pochodzenia....Przecież całymi dniami jestem zajęta,czego mi brakuje?
×