Skocz do zawartości
Nerwica.com

corsik1

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez corsik1

  1. Takie załamania przychodzą często ,ale trwają dość krótko od 1 do 3 dni góra. W tym rzecz ,że przyjaciółki nie mam ,chyba dlatego że już dwa razy się przejechałam i dlatego. Ale są takie osoby z którymi mogę czasami porozmawiać,tylko ,że ja chyba wolę trzymać w sobie wszystko-tak zostałam nauczona i tak zostało. Ostatnio jakoś rzadko wychodzę gdziekolwiek. Wydaje mi się,że to z braku jakiegoś takiego zajęcia konkretnego to wszystko i z tego też,że większość czasu spędzam w domu.Mój chłopak ma odwrotnie niż ja, niema na nic czasu,wszystko w biegu,jest otoczony ludźmi,dla mnie ma czas tylko późnym wieczorem gdy jest już zmęczony po całym dniu i wiem,że to co powiem może być głupie-ale to też mnie dobija czasami . Uwielbiam pomagać innym i jeśli mogę cos dla kogoś zrobić to jestem szczęśliwa. Myślę,nad otwarciem swojej firmy i nawet zrobiłam mały pierwszy krok, więc mam nadzieję ,że to będzie rozwiązanie. :) Dziękuję za zainteresowanie ,pozdrawiam :)
  2. Witam sama nie wiem w czym rzecz tak naprawdę..i od czego zacząć. Mam 23 lata,jestem w związku z chłopakiem od 6 lat , między nami było różnie,rozstania ,powroty, kłamstwa,kiedyś najważniejsi dla niego byli koledzy i jego rodzina , ale to wszystko minęło i jest niby dobrze między nami,myślimy nawet o ślubie tylko na razie są to luźne rozmowy. W moim domu też się układa dobrze,rodzice są wzorcowym przykładem małżeństwa, nie wtrącają się do mojego życia,o nic nie wypytują chociaż czasem mogli by :) gdy skończyłam szkołę nie mogłam znaleźć pracy-siedziałam w domu ,w końcu znalazłam pracowałam rok,później znowu miałam przerwę ,w międzyczasie dorywcze prace i obecnie mam taka pracę która wykonuję w domu. I to by było ogólnie tak, a w czym rzecz.. nie wiem.. czuję się samotna, nic mi się nie chce, mam niską samoocenę, często płaczę , zmienność nastroju..,czuję się niepotrzebna, i czasami zagryzam zęby i idę dalej,ale czasami przychodzi dołek a później znowu jest wszystko ok.. i tak cały czas. Ja jestem świadoma ,że nic się nie dzieje takiego,wiem ,że ludzie mają naprawdę problemy ,no i dlatego nie rozumiem dlaczego tak się czuję,co się dzieje i nie wiem jaki zrobić pierwszy krok żeby coś zmienić,bo chcę coś zmienić.
  3. Witam sama nie wiem w czym rzecz tak naprawdę..i od czego zacząć. Mam 23 lata,jestem w związku z chłopakiem od 6 lat , między nami było różnie,rozstania ,powroty, kłamstwa,kiedyś najważniejsi dla niego byli koledzy i jego rodzina , ale to wszystko minęło i jest niby dobrze między nami,myślimy nawet o ślubie tylko na razie są to luźne rozmowy. W moim domu też się układa dobrze,rodzice są wzorcowym przykładem małżeństwa, nie wtrącają się do mojego życia,o nic nie wypytują chociaż czasem mogli by :) gdy skończyłam szkołę nie mogłam znaleźć pracy-siedziałam w domu ,w końcu znalazłam pracowałam rok,później znowu miałam przerwę ,w międzyczasie dorywcze prace i obecnie mam taka pracę która wykonuję w domu. I to by było ogólnie tak, a w czym rzecz.. nie wiem.. czuję się samotna, nic mi się nie chce, mam niską samoocenę, często płaczę , zmienność nastroju..,czuję się niepotrzebna, i czasami zagryzam zęby i idę dalej,ale czasami przychodzi dołek a później znowu jest wszystko ok.. i tak cały czas. Ja jestem świadoma ,że nic się nie dzieje takiego,wiem ,że ludzie mają naprawdę problemy ,no i dlatego nie rozumiem dlaczego tak się czuję,co się dzieje i nie wiem jaki zrobić pierwszy krok żeby coś zmienić,bo chcę coś zmienić.
×