Mi również się wydaje, że synowa z teściową raczej się nie lubią. Nasuwa się pytanie skąd my to znamy. Myślę, że w Twojej sytuacji najlepszym rozwiązaniem będzie ostra reakcja na zachowanie żony. Nie lubienie kogoś nie upoważnia do tego, żeby go oskarżać o to, że teściowa specjalnie złamała rękę wnukowi. To już lekka przesada, bo nawet gdyby była najgorszą teściową i mimo, że jej nie znam wątpie, żeby na coś takiego się odważyła.