witam na wstempie przepraszam za błedy na wstempie napisze nieco o sobie mam 36 lat pochodze z Tych koło katowic problem mój pojawił sie wieku ok24 lat objawiało sie to tym ze dostałem depresie i pojawiły sie mysli samobujcze jak ruwniez bezsennosc stało sie to przesto ze naduzywałem alkoholu i troche paliłem marihuany z tym zyłem az skonczyłem 33 lata postanowiłem coś z tym zrobic poniewaz po dłuszych imprezach alkoholowych dostawałem trudno to troche opisac ale cos jakby dretwienie nóg i rąk i bezwład miesni udałem sie do osirodka uzaleznien alkoholowych w tychach z tamtont skierowano mnie do rybnika na detox byłem tam miesiąc po rybniku udałem sie spowrotem do osirotka uzaleznien i zapisałem sie na terapie otwartom ktura trwała 3 miesiące po przebyciu terapi przestałem pic i palic dretwienie rąk ustało z nogamii bezsenosciom depresiom i myslami samobujczymi samobujczymi zmagałem sie nadal i doszlo dotego nerwica zoładkowa niechodziłem na aa niepotrzebowałem tego z osobistych wzgledów zaczołem zmagac sie z ludzmi którym nie pasowało to ze nie pije jak i w pracy tak i w otoczeniu a ze znatury oczywiscie jak nie piłem byłem mieki i ludzie zaczeli to wykorzystywac nawet dziewczyna to wykorzystała wiec zwielkim bulem musielismy sie pozegnac nie piłem nadal zaczołem zyc w samotnosci a ze mieszkam sam niebyło z tym problemów nie wychodziłem nigdzie oprucz pracy oczywiscie i miałem paru przyjaciól kturym mogłem zaufac tak mi sie wydawało az jeden znich mnie okradł i straciłem całkiem kontakt z ludzmi niestety wzraz z tym komunikatywnosc z ludzmi i ogromny stres i strach niepotrafie nic załatwic bo ciągle towarzyszył mi ten straszny stres i lęk niewiem gdzie powinnem sie udac aby zaczoc sobie jakos radzic doradzcie coś.