Skocz do zawartości
Nerwica.com

andaluzja123

Użytkownik
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez andaluzja123

  1. Afera, to cudo nazywa się gatrolit i jest na recepte.... -- 08 lis 2012, 18:31 -- przepraszam literówka się wkradła GASTROLIT :))
  2. Mireille, będzie dobrze, nie przejmuj się bo to nic nie zmieni a w naszym przypadku jedynie pogorszy stan umysłu?? Dostałam od lekarza lek, który przyspiesza przejście pokarmu z żołądka ale oczywiście przeczytałam całą ulotkę i boję się go wziąć....;/
  3. Nati1001, Witamy serdecznie. A ile się już męczysz z ową przypadłością i w jakim jesteś wieku jeśli można wiedzieć:) Keji, a powiedz jak piłaś i byłaś już pod wpływem myślałaś o "sama wiesz czym" albo jakiś atak??
  4. natalia_, wiem przez co przechodzisz, bo mam tak samo od tygodnia. Byłam u psychiatry takiego troche znajomego i stwierdził u mnie nerwice natręctw, chce leczyć lekami ale ja się nie zgadzam wole jakąś terapie...Maskara mam tak tego dość, jak idiotka się czuje wiecznie myśląc czy nie zygne;/
  5. No to jest najgorsze co może być grypa jelitowa! Jedz rutinoscorbin, zawsze troche podniesie odporność!
  6. Mireille- a czemu fobia przeszkadza Ci w założeniu aparatu?? Wiecie co zastanawiam się czy jak byśmy zrobiły to czego nienawidzimy czy fobia choć trochę zmniejszyła swój stopień nasilenia?? Jak myślicie?
  7. To racja bo fobie pochodzą od nerwicy. Mój dzień też w miarę ok zleciał. Też ostatnio łamało mnie w kościach i oczywiście już czekałam za jelitówką...ehh dziewczyny co możemy poradzić ja żyje tylko nadzieją, że kiedyś to minie albo chociaż zmniejszy swój obszar działania
  8. No w sumie Ci powiem, że mi tez tak jakoś na studiach sie wznowiło. Ale skoro miałam przerwe kilka lat to może kiedyś ona znowu nastąpi, ile bym dała za rok spokoju chociaż...
  9. Od kiedy pamiętam bałam się tego za dzieciaka, tylko, że podczas okresu dojrzewania miałam przerwę z obawianiem się TEGO przerwa trwała dobre 5 lat, i potem wróciło....A i mam 22lata
  10. Mirelle!! Dasz rade!! otwórz okno, zrób miętki włącz tv, zajmij się czymś i minie.
  11. natalia_ ja też zastanawiam się czy nie udać się do lekarza, w sumie to się już nie zastanawiam a jestem pewna swojej decyzji. Jutro dzwonie się umawiać, bo mam serdecznie dość tego co dzieje się w mojej głowie... Dziewczyny takie niby silne psychicznie jesteśmy i co? i dupa!! czuje się jak bym ugrzęzła w jakimś bagnie, nienawidzę tej fobii z całych sił, chciałabym się od niej uwolnić i żyć jak każdy no prawie każdy młody człowiek! Okres studiów miał być najlepszy w moim życiu, narazie inaczej bym to ujęła nawet upić się nie możemy bo obawiamy się konsekwencji alkoholu;/ Siedzimy teraz na tym forum( które dzięki Bogu jest) i opisujemy swoje manie fobie to cholerstwo w czasie kiedy inni dobrze się bawią, piją cokolwiek. Mam wrażenie jak bym zatrzymała się w czasie Myślicie, że wyleczymy się kiedyś z tego???
  12. natalia_ współczuje...ja np ostatnio nie mam ataków ale codziennie przechodzą mnie myśli, że jelitówki teraz w powietrzu i że się nią zaraże. Okropieństwo ile można myśleć o wymiotach;/;/ a Ty ile się już meczysz ze swoją fobia? chodzisz gdzies do lekarza? POZDRAWIAM:)))
  13. Dziewczyny na podrażnioną śluzuwkę polecam siemie lniane mielone!!! oraz jakies inhibitory pompy protonowej tzn leki ktore powstrzymują działąnie kwasu żołądkowego. Polecam ponieważ sama mam przewlekły stan zapalny błony śluzowej żołądka...
  14. JA tez zastanawiam sie skąd mogło u mnie sie owe schorzenie wziąć... Ale mam fazy raz lepiej raz gorzej, samych ataków mam mniej ale myśli przewijają się nieustannie każdego dnia. I właśnie najbardziej bpje sie tzw jelitówki reszte jestem w stanie zniesc;p
  15. Przywykniesz!!!! Zazdroszczę pokonania lęku chociaż trochę w małej ilości. I życze powrotu do zdrowia z jelitami, byłas u gastrologa??
  16. Gratuluje!!!! Ja dzisiaj ataków nie miałam tylko te myśli chodzące po głowie...
  17. Tak wiem, ale myślałam, że może akurat ktoś korzystał i ma kogoś godnego polecenia!! Jak u was dziś fobie??
  18. a czy jest ktoś tu z Poznania?? aby polecić dobrego psychologa, co ze zrozumieniem podejdzie do tej chorej fobii???
  19. Ja mam właśnie troche z tej reguły trochę z tamtej... I też tak jak któraś z was pisała najbardziej fobia nasila mi sie jak usłyszę o panującej grypie jelitowej, od razu mam objawy, nudności, bóle brzucha itd...potem robie dietę lekko strawną tak na "wszelki" i po 14 dniach jak sie wśród znajomych uspokoi jakoś potrafię zapanować nad swoimi atakami paniki, czasami nawet długo ich nie mam. Jak mówie najgorzej jest od grypy do grypy.... macie na to jakiś sposób???....
  20. ann_bijoch- piszesz, że było ok. A w jakich okolicznościach znowu sie "zaczeło"?
  21. Nie krople nie są na recepte, są przeciwymiotne i przeciw nudnościom...
  22. PSYCHOTROPKA- jeżeli na prawde zdarzy Ci się że jesteś juz mega osłabiona od nic nie jedzenia przez ataki kup sobie Nutridrink 500 kalorii jeden napój i zawsze bedziesz sie lepiej czuła... czytałam ostatnio o kroplach Vomitusheel niby dobre na mdłości musze pomyśleć czy nie zainwestować w nie,...
  23. THCYNKA ja własnie przeżywam to co Ty, tylko ty masz jelitówkę na drugim końcu miasta a ja w domu-mój facet zachorował....maskara... Powiedz jak pomógł Ci psycholog z mdłościami? Ile czasu zajęło wam aby chociaż troche nad tym zapanowac? i jakim sposobem?? Dziewczyny musimy dać jakoś radę, ja też już mam dość wiecznie myślenia o tym samym nawet skupić sie nie mogę, nie pamiętam kiedy spokojnie obejrzałam cały film. I tak jak mów THYCYNKA pocieszanie wsród najbliższych że nie ma się czego bać nic nie daje!! TO co siedzi nam w głowie jest silniejsze!! Ehhh ( -- 28 sie 2012, 23:20 -- PSYCHOTROPKA- jeżeli pójdziesz do gastroenterologa i powiesz o fobii powinien się zgodzić na gastroskopie na znieczuleniu ogólnym 15 minutowym, ja miałam taką propozycje, ale nie skorzystałam...zrobiłam to na tzw żywca i powiem wam że nie wspominam tego tak źle bo to nie jest do końca takie uczucie jak przy wymiotach cieżko to opisać...nie ma wtedy tych mdłości itd.. Nie jest miłe ale bardziej zleżało mi aby dowiedzieć sie co mi dolega...
  24. Cześć kochani!! Dawno mnie nie było bo miałam wiele zajęć i jakoś mi zleciał ten czas.... wiecie co teraz przechodze?? schiza nad schizami. Więc mój facet w piątek dostał jelitówki a wiecie jak to jest w związku pocałunki francuskie, bliski kontakt. I teraz się bije z myślami czy mnie też to dopadnie jak myślicie? Ja pocieszam się , że skoro w piątek wczesnym ranem go złapało a mi narazie nic nie jest to może jakoś się uda!! błagam wesprzyjcie mnie bo umre od tego wiecznego myślenia czy sie nie zaraziłami nie będę żygać... POZDRAWIAM
  25. Keji dziękuje:) spróbuje tego sposobu i to pewnie już jutro jak mnie najdzie;/ aczkolwiek sądze że tą schize będzie trzeba leczyć w głowie...jak byłam młodsza też się tego bałam, ale jak to dzieciak w miarę łatwo zapominałam. Ale teraz to jest masakra jakaś...co za fobia cholerna!!!! A jak dostajecie atak mdłości to jak długo was "trzyma"?
×