Hey,bardzo się cieszę że jest odzew.Ludziska pasuje Wam data,termin i miejsce....?Pomimo psychoterapii (leczę sie tylko z "deprechami") nie mam z kim porozmawiać o agorafobii,ponieważ "deprechy" nie rozumieją "lękowców" i "domowników" i na odwrót.Wszystkie te przypadłości to jeden sciene-fiction.Piszcie i potwierdzajcie termin!!!!
Piotrze chętnie byłoby Cię również zobaczyć.Zacznij od psychiatry.Ja serdecznie polecam Ci dr.Mieczyńskiego,przyjmuje na Sobieskiego 84 z NFZ nie płacisz za wizytę(musisz mieć tylko kartę chipową) i oczywiście umówiony termin.Chcesz to podam Ci numer do Przychodni...Jest oddział dzienny na Bony,ja zaczęłam drugi miesiąc terapii jest dużo lepiej.Dużo czytam na temat mojej-"naszej" przypadłości.Wiele przez ten okres czasu zrozumiałam!!!Choruję od 15 lat,nakręcam sie pozytywnie i jest ok!!!