Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nika81

Użytkownik
  • Postów

    110
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nika81

  1. Nika81

    Witajcie, witajcie

    kilka słów o sobie? Pracuję, studia skończyłam, jestem z Wrocławia :) Co mnie tu przyniosło? Nerwica lękowa z lękiem uogólnionym. Morduję się od lat... A w tym roku zmieniam lek już 5 raz i szczerze mówiąc nie ma już sił. Pozdrawiam Forumowiczów!!!! Aga66
  2. Nika81

    Witajcie, witajcie

    kilka słów o sobie? Pracuję, studia skończyłam, jestem z Wrocławia :) Co mnie tu przyniosło? Nerwica lękowa z lękiem uogólnionym. Morduję się od lat... A w tym roku zmieniam lek już 5 raz i szczerze mówiąc nie ma już sił. Pozdrawiam Forumowiczów!!!! Aga66
  3. No i do bani. Musze odstawić cymbaltę. Żołądek wysiada 2 tygodnie bez leków, jak to wytrzymać???????!!!!!! Pewnie wrócę do paroksetyny. W tym roku to juz 5 zmiana leku. Nie mam siły.
  4. No i do bani. Musze odstawić cymbaltę. Żołądek wysiada 2 tygodnie bez leków, jak to wytrzymać???????!!!!!! Pewnie wrócę do paroksetyny. W tym roku to juz 5 zmiana leku. Nie mam siły.
  5. Nierealność świata zewnętrznego i ludzi dawała mi mocno w kość; wzmagało to lęk i opór przed aktywnością poza domem. Teraz trochę sie uspokoiło, a poza tym lekarz powiedział mi, że derealizacji nie ma co się bać, nie jest niebezpieczna i kiedyś minie. Dobre na nią są: odwracanie uwagi i rozpraszanie myśli, a nie skupianie się na niej. Poza tym czasem udaje mi sie powiedzieć sobie: olej to, czasem świat jest dziwny i tyle, od tego się nie umiera :) Oby to juz zniknęło na stałę...
  6. Nierealność świata zewnętrznego i ludzi dawała mi mocno w kość; wzmagało to lęk i opór przed aktywnością poza domem. Teraz trochę sie uspokoiło, a poza tym lekarz powiedział mi, że derealizacji nie ma co się bać, nie jest niebezpieczna i kiedyś minie. Dobre na nią są: odwracanie uwagi i rozpraszanie myśli, a nie skupianie się na niej. Poza tym czasem udaje mi sie powiedzieć sobie: olej to, czasem świat jest dziwny i tyle, od tego się nie umiera :) Oby to juz zniknęło na stałę...
  7. Witam, duloksetynę-Cymbaltę biorę 6 tydzień. Zaczęłam od 30 mg przez 7 dni, a potem 60 mg i tak do dziś. Lek pomógł na lęk uogólniony i lęk napadowy po około 2-4 tygodniach. Mam problemy z zasypianiem i budzę się nad ranem, ale to nic, bo mogę normalnie (prawie) funkcjonować. Jedyny minus to bóle żołądka po kilku godzinach od wzięcia leku (to samo miałam przy wenli). Mam brać controloc 40 na nadkwaśność, ale nie pomaga wogle. Biorę Famogast 40 i jest trochę lepiej. Nie wiem czy nie będę musiała zmienic leku ze względu na te bóle. Mam nadzieję, że wrzody mi się nie zrobią. Czy mial ktoś z Was problemy z żołądkiem po antydepresantach? Jak sobie radziliście? Brałam wszystkie SSRI, benzo i dwa SNRI i tylko po effectinie i cymbalcie tak mam. Pozdrawiam :)
  8. Witam, duloksetynę-Cymbaltę biorę 6 tydzień. Zaczęłam od 30 mg przez 7 dni, a potem 60 mg i tak do dziś. Lek pomógł na lęk uogólniony i lęk napadowy po około 2-4 tygodniach. Mam problemy z zasypianiem i budzę się nad ranem, ale to nic, bo mogę normalnie (prawie) funkcjonować. Jedyny minus to bóle żołądka po kilku godzinach od wzięcia leku (to samo miałam przy wenli). Mam brać controloc 40 na nadkwaśność, ale nie pomaga wogle. Biorę Famogast 40 i jest trochę lepiej. Nie wiem czy nie będę musiała zmienic leku ze względu na te bóle. Mam nadzieję, że wrzody mi się nie zrobią. Czy mial ktoś z Was problemy z żołądkiem po antydepresantach? Jak sobie radziliście? Brałam wszystkie SSRI, benzo i dwa SNRI i tylko po effectinie i cymbalcie tak mam. Pozdrawiam :)
×