Agresja rodzi agresje i Ty i on nie potraficie w normalny, przyzwoity sposób rozwiązywać problemów, wrzaski, umniejszania, poniżania niczego nie rozwiązują a tylko nasilają konflikty. Niestety, żyjemy w takim kraju gdzie kasa jest jednym z częstszych powodów nieporozumień ponieważ najzwyczajniej jej brakuje. Bardzo łatwo jest się miziać, kochać, prawic komplementy gdy konto pełne, trudniej gdy trzeba płacić rachunki a nie ma czym. Ale w takich kryzysowych sytuacjach wychodzą tez na światło dzienne te mniej chlubne cechy charakteru i właśnie w takich sytuacjach wiemy, z kim tak na prawdę mamy do czynienia. Brak wsparcia ze strony partnera na tzw "życiowych zakrętach" jest sygnałem co najmniej niepokojącym. Czy chciałabym z kimś takim dzielić życie ? Odpowiadam nie, bo życie to nie bajka i można sobie je "zjechać" jedną błędną decyzją. Poza tym , facet który szarpie, popycha, pluje jest zwyczajnym chamem. Czy chciałabym z chamem dzielić życie? Odpowiadam nie, dlaczego? Bo zasługuje na szacunek ponieważ jestem mądrą i wrażliwą kobietą. Jeśli myślę inaczej, znaczy ze jestem taka jak on, chamska, głupia, naiwna i pozbawiona godności osobistej.
Jeśli nie zaczniesz myśleć o sobie w sposób należyty, tzn. taki który buduje asertywność, pewność siebie, szacunek do samej siebie ale również do innych, jeśli nie będziesz pracowała nad swoimi emocjami , nie przyswoisz podstawowych zasad kultury i obycia zamienisz swoje życie w piekło.