Sprawdziłam, jaka substancja jest w tym leku. Tutaj masz temat -> escitalopram-lexapro-lenuxin-depralin-mozarin-escitil-elicea-t19594.html
Ja brałam go kilka miesięcy (Mozarin, ale to to samo). Najlepiej na mnie działał ze wszystkich leków, jakie brałam. Przede wszystkim przestałam wtedy tak bardzo bać się ludzi i rozmowa z nimi nie była już taką tragedią. Skutków ubocznych praktycznie w ogóle nie miałam, ale wiadomo - każdy reaguje inaczej na dany lek. Lekko drżały mi właśnie ręce i czasami kręciło się w głowie, ale szybko minęło.
U mnie zaczął działać po około 2-3 tygodniach.
Ja zrobiłam wielki błąd, bo odstawiłam na własną rękę.
Wtedy to dopiero była jazda. Zawroty głowy, dezorientacja, takie jakby prądy przechodzące przez całe ciało, czasami dosłownie nie wiedziałam, gdzie jestem - takie chwilowe zaćmienia. Jakbyś chciała odstawiać, to TYLKO pod opieką lekarza. Skutki uboczne odstawienia u mnie trwały bardzo długo...