Skocz do zawartości
Nerwica.com

kumpel

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia kumpel

  1. Dzięki za odpowiedź! Problem faktycznie moze lezec w rodzinie. Niestety wyprowadzka na razie nie wchodzi jeszcze w gre, finansowo nie dam sobie rady. Mysle ,że jednak jest to depresja. Po za praca praktycznie jestem wrakiem czlowieka. Cieżko to wytłumaczyć ale kontakty miedzyludzkie przestaly calkowicie mnie interesować. Tak przy okazji - czy spotkał się ktoś z szufladkowaniem ludzi ze wzgledu na skonczone studia? Bo tak moja rodzina sie zachowuje. Nie poszedlem na studia mimo ,że mam zamiar je zaczac kiedys. To jest kolejny "cios" w dobre imie rodziny...
  2. Witam. Na wstępie dziękuje za przeczytanie tego co napiszę. Mam 21 lat, skonczylem liecum i pracuje jako informatyk. Moi rodzice rozwiedli sie gdy mialem 2-3 lata. Od co najmniej 5 lat zmagam sie z silna depresja, wyobcowanie i utratą wszelkich kontaktów z innymi ludźmi poza kontaktami stricte "biznesowymi". Powodem tego wyobcowania byla moja rodzina ktora wrecz zakazywala mi kontaktu ze znajomymi i ich wygorowane ambicje uczynienia ze mnie wizytówki rodziny. Ciagla presja szkolna ( nie bylem zlym uczniem ale nigdy nie mialem ambicji byc najlepszym, wolalem sie uczyc tego co mnie interesuje i na chwile obecna uwazam to za jedna z najlepszych decyzji), nieprzerwane wyzwiska zmuszanie do nauki i chore ambicje ktorych nigdy nie udalo mi sie spelnic zniszczyly moja pewność siebie. Od okolo 1,5 roku jest coraz gorzej - pojawily sie lęki, tiki, totalne wycofanie i uposledzenie uczuciowe - ludzi traktuje chlodno w kategoriach co oni moga dla mnie zrobic. Nie jestem z tego dumny ale tak to wygląda. Doszly także moglbym powiedziec halucynacje widoczne katem oka - raz widze samochód a gdy popatrze sie w tamtym kierunku niczego nie ma, czasami ludzie oraz rozne przedmioty. Urojenia staly sie norma - wszedzie poszukuje ukrytego sensu kazdego smiechu lub zdania czesto analizujac to godzinami w domu. Nie mam zadnych znajomych. Przy zyciu utrzymuje mnie w zasadzie jedynie moje hobby i praca ktora chyba jedynie daje pewna satysfakcje - swiat staje sie lepszy gdy mozesz go naprawić. Mieszkam w malej miejscowosci - po raz ktorys chce sie przelamac zeby isc do psychiatry lecz jedynie prywatnie.
×