Skocz do zawartości
Nerwica.com

Stifler19

Użytkownik
  • Postów

    381
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Stifler19

  1. potwierdzam uzależnia, ale świetnie pomaga na lęk, relaksuje, działa nasennie, uspokajająco...rozważajcie ten lek jeśli nie macie już żadnych pomysłów na lęk, bądź chcecie wspomóc się tym lekiem odstawiając benzodiazepiny(lekko wspomaga)....w innych przypadkach odradzam bo uzależnia no i dawki trzeba rozkładać na całą dobę bo działanie utrzymuje się pewnie około 5 godzin, no i tyje się po tym znacząco

  2. pregabalina jest jakby chłodzeniem dla paroksetyny, aż tak mocno nie odczuwam ssri przez ten lek, więc gdy brałem 60 mg i pregabaline odczuwałem niedobór serotoniny, drażliwość, jakoś tak nic mi sie nie chciało a jak dorzucam kolejne 20 mg to już tak spokojnie sie czuje, senność też troche przychodzi, troche takie pobudzające działanie, bardziej na luzie, i tak brałem dodatkowo co 2 dni ostatnio te 20 mg paroksetyny, a teraz planuje brać codziennie 80 mg, ja już ogromną tolerancje mam na paroksetyne, 6 lat biorę ten lek

  3. ale ssri potrzebne też są, bez ssri pregabalina może nie działać tak super, ja czuje że pregabalina uwalnia neuroprzekaźniki i czuje mniej serotoniny i podwyższyłem dawke paroksetyny do ponad maksymalnej i teraz znów czuje serotoninę, więc biorąc samą pregabalinę może dojsc do spadku serotoniny co może skutkować depresyjnym nastrojem, więc myśle że lepiej mieć zapas serotoniny dzięki na przykład paroksetynie

  4. breałem fluoksetyne, sertraline, teraz paroksetyne ale escitalopramu nie, teoretycznie według Ciebie i wszelkich wykresów i danych escitalopram jest lepszy przeciwlękowo, lekarze też mi polecali escitalopram, możliwe że masz racje, bardzo ciekawe jest to jak najbardziej, i jak według Ciebie w praktyce? escitalopram jak sie różni od paroksetyny? bo z tego co czytałem w praktyce nie ma jakis super opinii, a paroksetyne w praktyce większość osób odczuwa, działanie serotoninowe, przymulające też często, za dużo serotoniny się odczuwa i to jest praktyka i teraz pytanie czy przy escitaloprami też tak mocno sie odczuwa serotoninę? kieruj się opiniami ludzi bo ja mało czytałem i jestem ciekawy jak w większości jest, może kiedys zmienie na escitalopram bo na paroksetyne mam tolerancje juz wysoką, chciałbym taki lek jak paroksetyna po prostu tylko żeby działał jak paroksetyna bez tolerancji

  5. no fluoksetyna jest też pobudzającym lekiem ale działa na serotonine, więc jakies działanie uspokajające i przeciwlękowe powinno być, no ale fluoksetyna daje motywacje, energie, mniejszy apetyt, poprawia nastrój poprzez serotoninę i receptory serotoninowe, jest w grupie leków ssri takim wyjątkowym lekiem który ma właściwości pobudzające, sertralina jest kolejnym ale już nie aż tak pobudzającym, bo daje o wiele więcej serotoniny więc jest uspokojenie, senność, działanie przeciwlękowe a w większych dawkach pobudzające działanie bo wtedy działa na dopamine, najlepszy lek przeciwdepresyjny, przeciwlękowy, uspokajający to jak dla mnie paroksetyna, duża ilość serotoniny to jest to, a nie pobudzający powodujący nerwowość, niepokój, lęk i bezsennosc bupropion, najlepsze przeciwlękowe połączenie leków to te które biorę, paroksetyna i pregabalina wystarczyłoby, clonazepam odradzam bo silnie uzależnia

  6. bupropion to z teorii lek pobudzający, może nasilać lęki, nerwowość, brak apetytu a leki antydepresyjne jak ssri(fluoksetyna, citalopram, paroksetyna, sertralina) mają działanie przeciwlękowe, uspokajające, poprawiające nastrój, sen. Bupropion zwiększa poziom dopaminy neuroprzekaźnika pobudzającego, a leki antydepresyjne jak ssri neuroprzekaźnika serotoniny czyli tzw. hormonu szczęścia, który działa tak jak opisałem przeciwlękowo, uspokajająco, poprawiając nastrój i sen, a bupropion to dopamina(pobudzenie, energia, szybsze myslenie jak i nerwowść, niepokój, zmniejszenie apetytu, bezsenność)

  7. mnie 450 mg pregabaliny naraz troche relaksuje i dodaje chęci do rozmów i do aktywnosci i wszystko bardziej ekscytujące jest, przeciwlękowo tak po 2 godzinach od wzięcia takiej dawki tak działa, ale lekarz mówi że rzeczywiście większość reaguje sennoscią itp. już po 150 mg i że widocznie ja mam jakies duże zapotrzebowanie że tak lekko działa

  8. biorę Paroksetynę ponad 5 lat, do tego Pregabaline 600 mg, i Klonazepam 0,7 mg, jak dla mnie to najlepszy przeciwlękowy zestaw jaki jest możliwy, lekarz mi pozwolił na 80 mg paroksetyny, będe odstawiał Klonazepam bo lekarz mówił że czym dłużej klonazepam będe brał tym gorzej, objawy depresyjne będą sie pojawiały, będzie przestawał działać i wiele innych objawów

  9. wspomagam sie pregabaliną 4 x 150 mg, nie odczuwam objawów ubocznych, tolerancja na lek wydaje sie że bardzo wzrosła, odstawianie pregabaliny ciężkie, ogólnie relaksujący lek i przeciwlękowy, uspokajający, będe odstawiał clonazepam pregabalina coś tam pomoże, paroksetyne jeszcze biorę 60 mg i 80 mg co drugi dzien :) połączenie paroksetyny, pregabaliny i clonazepamu to jak dla mnie najlepszy przeciwlękowy mix jaki jest możliwy, teraz niestety czas na odstawianie clonazepamu 1 mg

  10. biore klonazepam ponad rok i lekarz mówi że trzeba odstawic bo będzie przestawał działać i będą pojawiać sie objawy depresyjne i wiele innych objawów, to bardzo szkodliwy lek czym dłużej sie bierze tym gorzej, trzeba bardzo powoli odstawiac, na wspomaganie do odstawiania biore Pregabaline Sandoz 150 mg x 4 tabletki, super lek

  11. 150 mg pregabaliny x2 i clonazepam 0.5 i paroksetyna 60 mg = dodaje pregabalina wyluzowania i głębokiego snu, relaksu, czasami euforii i mega relaksu i senności....ale jak przestaje brać pregabaline to lęk odczuwam, a tylko dwa tygodnie brałem...objawy odstawienne po tak krótkim braniu ile trwają?

  12. dzisiaj 2 tabletki po 150 mg wzięte, znów brak upojenia alkoholowego i ogólnie brak działania, skutki odstawienne clonazepamu sie pojawiają, napięte mięśnie, drżenie, potliwość i ogólnie lekkie napięcie, wziąłem kolejną tabletke przed chwilą, wygląda to tak że codziennie musze zwiększać o jedną tabletke żeby czuć działanie

     

    -- 22 maja 2016, 18:28 --

     

    fobik123 polecam paroksetyne, najlepszy antydepresant na lęk jak dla mnie

  13. to myśle że działa jakoś w tle, tak neutralnie jest, bez lęku....pewnie bym dużo gorzej sie czuł bez tego leku teraz, bo clonazepam 30 godzin maksymalnie działa, zazwyczaj efekty są odczuwalne przez jakies 20 godzin, teraz jest 48 godzin od ostatniej tabletki clonazepamu więc pregabalina możliwe że minimalizuje skutki odstawienne tego leku....wczoraj i dzisiaj wziąłem pregabaline narazie w celu sprawdzenia jak działa i z ciekawości, za kilka miesięcy myśle o tym żeby regularnie brać ten lek, nie chce nic zmieniać teraz jak wiosna jest, jeszcze chce brać 0.5 clonazepamu bo wtedy bardzo dobrze sie czuje, w pregabalinie pokładam nadzieje na odstawienie benzo za jakiś czas, wiem że musze odstawić prędzej czy później

     

    -- 21 maja 2016, 21:49 --

     

    one-half pregabalina sandoz 150 mg 56 tabletek kosztuje na 100% 40 zł w aptece

     

    -- 21 maja 2016, 23:28 --

     

    druga tabletka mocno działa, znowu efekt upojenia alkoholowego :D

  14. drugi dzień brania leku i dzisiaj nie odczułem prawie żadnych efektów, może senność tylko, o co chodzi ktoś też tak miał? pierwszy dzien mocne działanie a drugi bez efektów, spałem w dzien 4 godziny bo jakoś zamulony sie czułem i nic mi sie nie chciało, niedawno wziąłem kolejną tabletke 150 mg i czekam na działanie, po półtorej godziny powinno zacząć działać, clonazepamu nie brałem, pomimo tego wydaje mi sie że mięśnie są lekko zrelaksowane, nie odczuwam jakiegos lęku też

  15. Lord Kapucyn na mnie leki mocno działają, każdy nowy lek, papierosy powodują euforie czasami, clonazepam też, w sumie po pregabalinie też lekką euforie poczułem, paroksetyna 60 mg ciagle coś tam też działa, clonazepam możliwe że jeszcze troche działa, 30 godzin mija teraz od ostatniej tabletki 0.5 mg, pomaga też 7 godzin snu, 8 maksymalnie, ale 7 godzin to wydaje mi sie że więcej serotoniny jest, ponad 8 godzin snu to zamulenie późniejsze, więc chcialbym podkreślić też wpływ długości snu na samopoczucie następnego dnia, wydaje mi sie że zbyt krótkie spanie powoduje wiecej serotoniny w pierwszej części dnia a pod wieczór spadek tego neuroprzekaźnika, 7 godzin snu albo 7 i pół godziny i codziennie wstawanie o tej samej porze i codziennie podobna ilość snu sprawia że czuje że mam nastrój taki sam w normie przez cały dzien, przespanie 10 godzin to depresja cały następny dzien

×