Skocz do zawartości
Nerwica.com

iwona5656

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia iwona5656

  1. Hej mamma.Wspolczuje Ci z ta kula w gardle - jest przerabane.Mnie juz na sama mysl,ze to wroci Ta mysl,ze ciezko sie oddycha i ze mozemy sie zadusic jest straszna.W tedy czlowiek wpada w panike-nie potrzebnie no ale to jest silniejsze od nas i przychodzi automatycznie.Trzymaj sie
  2. Witam wszystkich.Ja mam podobnie jak Daro.Ostatnio jak jechalam na zakupy to zrobilo mi sie slabo i mialam problemy z oddychaniem.To jest ciezko do opisania.Oddychalam powoli ale jak by mi brakowalo powietrza,robilo mi sie slabo myslalam,ze zaraz zemdleje,ze przestane oddychac.Pozniej na chwilke troche przeszlo.Wrocilam do domu i znowu ciezko mi sie oddychalo.Myslalam,ze zaraz przestane oddychac i sie udusze.Na szczescie mi przeszlo.Takie ataki mam tak juz okolo 1 roku.Wczesniej mialam gorzej do tego dochodzilo bol w klatce piersiowej,klucie z lewej strony przy wdychaniu powietrza,uczucie kuli w gardle ( ucisku jak by ktos mnie dusil,jak by cos stalo w gardle i utrudnialo mi dojscie powietrza ).Masakra.Balam sie wyjsc z domu.Takie ataki mialam codziennie,pozniej co jakis czas a teraz nie mialam przez 2 miesiace od tego ostatniego co mialam w niedziele.Mialam robione wszystkie badania.Pobierali mi krew,robili usg tarczycy,szyi,ekg serca i wsadzali mi kamerke przes nos.Wszystko wyszlo OK.Stwierdzili atak paniki Od razu pytania dlaczego,skad sie to wzielo,kiedy to przejdzie itp..Bylam na 3 sesjach u psychologa.Nie dostalam zadnych tabletek.Najgorsze sa te dusznosci,problemy z oddychaniem.Te mysli,ze moge sie udusic i umre .Jak dostaje atak paniki to probuje sie uspokoic ale to jest silniejsze.Wiem,ze to siedzi w mojej glowie ale naprawde ciezko to wyzucic i o tym nie myslec.Tak sie cieszylam,ze juz 2 miesiace nie mam.Myslalam,ze mi przeszlo a tu znowu... Pozdrowienia dla wszystkich.Trzymajcie sie
×