morango

Bellatrix, śpij dobrze.

A ja kiedyś byłam nad morzem w lutym i było cieplutko. Za to latem wiatr mnie denerwował.

No tak, ale jeśli tych radosnych chwil nie ma, to tak przynajmniej nic nie boli.

Lady Em., pewnie to zobojętnienie nie jest takie dobre, ale daje korzyść, że Cię nic nie obchodzi. A tak niestety człowiek musi się męczyć.

Lady Em. no właśnie tych początków się boję. Stark, ja tez kiedyś byłam w lepszej kondycji. I chyba chciałabym zobojętniec teraz na wszystko.

Nie za specjalnie. Byłam dziś u lekarza, przepisał mi jakiś lek. Mam nadzieję, że po nim coś się zmieni i nie będzie już tak dołująco.

A już myślałam, że jestem sama. Jak Wam mija dzień ?

Witam, jest tu ktoś ?

jasaw,a ile piesek ma ? My też mamy pieska, yorczycę. Ma już 11 miesięcy, a jeszcze niedawno była taka maleńka.

A ja się już będę żegnać, bo pora późna. Jutro pies sam nie wyprowadzi się na spacer :)

Jako kobieta, nie lubię przyznawać się do swojego wieku :) Napiszę Ci na PW.

Znam aż za dobrze takie dziwne dni ...

Dlaczego dziwne?

Ja jeszcze jestem :)

Hope, witaj. Jak ja lubię, gdy mi się zacina komputer.