Skocz do zawartości
Nerwica.com

Xaneri

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Xaneri

  1. @gwiazdko Ja zawroty głowy miałem takie, że obraz mi wirował tak jakbym miał zaraz zędleć, wtedy robiło mi się duszno. W głowie kręciło mi się tak, że czasami nie rozumiałem kto co do mnie mówi, nie pamiętałem momentu obrócenia głowy i miałem nudności. Nie wytrzymywałem chwilami, bo zaczynało mnie to już denerwować, że nie mogłem się na niczym skupić. Ale jak oglądałem TV to się zawsze uspokojałem. Grunt to o tym nie myśleć, czyli wyłaczyć myślenie i sie w coś wciągnąć albo się czymś zainteresować. Myślę, że główne motto i polecenia tej o to strony to są takie jakie wymieniłem wyżej: nie myśleć o tym i się nie zamartwiać. Prawda, że dobrze piszę forumowicze? Gwiazdka porozmawiaj z kimś bliskim co ci jest wyduś to z siebie, popij se herbatki i będzie dobrze :). Możesz też sie dowartościować sama do siebie jaka to jesteś silna i sie nie dasz niczemu !, nawet jeśli masz chorobę to będziesz czerpać z życia jak najlepiej i o niej nie myśl
  2. @ gwiazdka0911 Ja też takie coś miałem co ty, ale większość mi przeszło, jeszcze czasami mi serce zakuje, ale z dnia na dzień lepiej. Już się nie czuje i nie mam takiego dziwnego obrazu jak po narkotykach jak miałem wcześniej. Tak samo jak ci kręciło mi się w głowie, a jak miałem wcześniej akcję w przychodni to zacząłem się lekko denerwować to złapałem duszności i napadło mnie mdlenie. Zauważyłem, że jak o tym myślę, to mam jeszcze gorzej. To wszystko się sprawdza umysł plata figla, oczywiście nie zawsze, ale to przez niego się łapie te lęki,psychozy. Jeżeli od nie dawna masz dopiero ten stan to się tym nie martw, ja bym ci radził nie robić badań bo się tym bardziej zamartwiasz, a o to chodzi, że nie możesz. Oczywiście możesz zrobić Badania, ale postaraj się o tym nie myśleć się uspokój, najlepiej sobie coś wkręć pogadaj z lekarzami, tak aby ci ulżyło. Ja jak te dziwne "fazy" miałem, się przestraszyłem, że stracę mój sport, moją pasję, a mam zawody akurat niedługo w Taekwondo i nie jestem pewien czy mi to przejdzie, bo dzisiaj z rana jeszcze jak wstałem to mi się lekko w głowie kręciło dopiero potem w szkole wsród znajomych mi przeszło :). Jeszcze mam lęki przed zaśnięciem i zasnąć nie mogę zbytnio dalej, ale już na następny dzień jest dobrze. Lęk mam przed zasypianiem, spróbuje to wyeliminować, oczywiście jak mi się uda. Grunt to nie zamartwiać się, jeżeli masz takie stadium jak ja o ile w ogóle to jest depresje,nerwica,zaburzenia lękowe. Możesz się też mnie posłuchać, bo niektórzy ludzie jak myślę, właśnie zamartwiając się takim czymś naprawdę dostają nerwicy i innych chorów, a tu się okazuje, że to były tylko zwykłe nerwobóle, a człowiek wpadał w histerię i popadł w nerwicę, tak też mogło, może zawsze być. Taka moja rada.
  3. @up gwiazdka No mi przeszło, akurat wczoraj już mi nic nie jest i się ciesze znów z życia Tylko, że mnie coś boli obok pępka po prawej >>>> Jeżeli masz to samo co ja, to spróbuj o tym nie myśleć o tych uciskach. Wyjdź do ludzi, ja wczoraj byłem u swojego brata trochę się rozkręciłem wypiłem napój energetyzujący i wieczorem mi wszystko przeszło. Nie mam żadnych lęków nic tylko lekki ból. Spróbuj nie myśleć o tym i zasypiać przed telewizorem jak nie możesz, radzę ci brać dużo magnezu i zjeść jakieś owoce np banany.
  4. @gwiazdka0911 ja właśnie też paliłem papierosy i we wtorek jak miałem dziwny napad duszność itp jak pisałem wcześniej po tym rzuciłem też papierosy. Bo myślalem, że to przez nie, jak na razie nie palę. Aha a lęk się coś powiększył mam go już od 4 dni i po lewej stronie nie wiem czy to serce, co chwile mi się napina, tak obok przepony po lewej <<<. Jak się kładę, albo oddycham to czasami kuje. Mam jakieś obawy, nudności, nie mogę się na niczym skupić dłużej,nie mogę jeść coś, może depresja? Sam już nie wiem co mi jest... Mam nadzieję, że to minie.... Miałem 1 napad i po 1 takim napadzie taka herezja się wyprawia w moim ciele wtf!?
  5. A czy to minie?, już nie mam kołatania serca, ale czuję w środku w sobie lekki niepokój, staram się nim zbytnio nie przejmować i jest lepiej. Tylko, że jeszcze trochę taki na szoku jestem, czasami nie wiem co się dzieje jakby mi się w głowie kręciło. Może temperature mam do tego, bo mówię, że odśnieżałem ostatnio i przyszedłem cały mokry, a wczoraj po zmierzeniu temperatury mialem 37,2 stopnie, albo osłabiony. Bo ogólnie nie chcę mi się nic robić . Troszeczkę mnie po lewej stronie boli jeszcze, ciutke. Objawów nerwicy chyba nie mam co?, może to coś w sródku sam nie wiem, nie przyjemne uczucie. Leże w domu od środy jak na razie, do szkoły nie poszedłem po tym ataku. Co powiecie o tym?, z góry dzięki... P.S Aha lekarz mi przepisał magnez 3 tabletki dziennie i chyba jakieś tabletki na uspokojenie hydroxyzinum VP 1, biorę jedną na noc.
  6. Czy to Nerwica? Witam mam 16 lat, chodzę na sport sztuk walki. Teraz tak w życiu nic takiego nie przeszedłem strasznego... Czasami jak to w każdym życiu bywa coś, ale nie takie coś, żeby to se wypominać. Mam jakieś lęki od 2-3 dni, nie mogę spać w swoim łóżku, bo boję się, że się uduszę podczas snu i serce mi stanie. Około 3 tygodnie temu miałem nie miłą sytuację po wyjaraniu trawki, gdyż się przestraszyłem, bo myślałem, że nie oddycham i serce zaczeło mnie kłuć, przyśpieszone bicie, nie spałem cała noc. Po 2 dniach mi to mineło. I po 3 tygodniach, poszedłem spać i naglę miałem uczucie, że nie oddycham zerwałem się z łożka serce walilo mi jak oszalałe. Pojechalem do szpitala, zrobili mi EKG nic nie wykryli. Dodam, że w tym dniu odsnieżałem podwórko. trochę się przemoczyłem i napracowałem. Czy to możliwe, że to po prostu ze zmęczenia?, lub niedoboru magnezu?. Miałem tylko 1 taki napad podczas snu, jak na razie leże w łóżku i się pocę w miarę i serce mnie trochę kuje. Na razie śpię w innym łóżku, przy telewizorze i tak w miarę lepiej zasypiam nie mam takich lękow i żadnych napaści.
×