Skocz do zawartości
Nerwica.com

sergan

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sergan

  1. Właśnie to mnie interesuje bo znowu mam część objawów jak w pierwszych dniach zażywania. Takie bóle głowy , nudności i takie uczucie niedużego otępienia .No ale przecież to dodatkowa połówka tabletki.
  2. Od czterech dni zażywam dawkę zwiększoną o 10 mg , znowu czuję się trochę nieswojo i mam niektóre skutki uboczne ,pomimo iż już ich nie miałem. Czy wy też tak mieliście przy podniesieniu dawki . Czy jak dawka po pewnym czasie była za mała i lekarz ją wam zwiększył to poprawę mieliście od razu czy po pewnym czasie. Pozdrawiam.
  3. Witam ! Wszystkich ! Jak wcześniej pisałem zażywam paxtin 20 mg. Zażywam ten lek w dawce 20 mg dziennie ,od miesiąca ,przez okres ok trzech tygodni czułem się rewelacyjnie , zero niepokoju i lęków. Od dwóch dni ponownie powrócił niepokój taki wolnopłynący .i fale gorąca. Byłem na wizycie u swojego lekarza i postanowił mi dorzucić 10 mg. I teraz moje pytanie czy komuś z was pomogło zwiększenie dawki ,jak odczuwaliście zwiększenie dawki i czy przy podnoszeniu dawki długo czekaliście na poprawę. Wiem ,że to jeszcze krótki czas zażywania ,ale kto pyta nie błądzi {ponoć} Pozdrawiam wszystkich.
  4. Dziewiąty dzień zażywania. Jeżeli chodzi o mdłości trwają o wiele krócej ,krócej trwa również to dziwne uczucie otumanienia po zażyciu tabletki , pojawiła się duża suchość w ustach ,wargi mam dosłownie suche . Lęki się jeszcze pojawiają nie silne ale się pojawiają ,większość dnia mija spokojnie ,czasem jestem chwilami poddenerwowany . Mam pytanie z ciekawości do osób które stosowały paroksetynę na lęk uogólniony ,po jakim czasie lek zaczął działać likwidując stany lękowe.Oczywiście orientacyjnie bo wiadomo ,że u każdego może być to różny czas. Pozdrawiam.
  5. Witam ponownie . Tak jak pisałem kilka postów wcześniej będę dawał znać co i jak odnośnie zmiany citalu na paxtin. A więc dzisiaj minął 6 dzień zażywania paxtinu , od dwóch dni docelowa dawka 20 mg.. Kilka moich spostrzeżeń związanych z tym lekiem: ze skutków ubocznych : bardzo krótkotrwałe pobolewanie głowy kilka razy w ciągu dnia, po zażyciu tabletki paxtin 20mg. ok 2 godziny delikatnie zbiera mnie na wymioty (mdłości) .momentami w ciągu dnia uczucie pieczenia skóry w okolicach pleców i to byłoby na tyle ze skutków ubocznych ,nadmieniam ,że przebiegają łagodnie. Co do samopoczucia przez pierwsze cztery dni lęki się nasiliły i było naprawdę ostro musiałem wspomagać się benzo. (xanax zwykły) w moim przypadku jedna dawka 0,5 mg i druga 0,25mg w dzień. od dwóch dni na pełnej dawce jest tak ,że ok 3 godzin po zażyciu czuję się na lekkim rauszu i trochę rozbity, reszta dnia przebiega naprawdę spoko ,xanax nie potrzebny. lęki się pojawiają ale na poziomie bezproblemowego poradzenia sobie z nimi. jak na razie wszystko idzie w dobrym kierunku . I co najważniejsze nie odczuwam żadnego pogorszenia intelektu jak również psychomotoryki ,samopoczucie się poprawiło ,nie jestem senny, ani zmulony . Jest jeszcze jedna rzecz ,z każdym lękiem się zmagam i walczę ,nie uciekam przed nim .Zawsze miałem również zasadę ,że nie można bezczynnie siedzieć i myśleć o chorobie ,jeżeli już to myśleć POZYTYWNIE !!! Pozdrawiam wszystkich . Za jakiś czas napiszę jak dalej przebiega leczenie paxtinem .
  6. No to fajnie .pozostaje cierpliwie czekać . W miarę możliwości będę pisał co i jak. Lekarz powiedział mi CIERPLIWOŚCI ,ale z tym to u mnie zawsze było ciężko
  7. Czy paroksetyna ma silniejsze działanie przeciwlękowe od citalopramu ? I po jakim czasie powinno się pojawić ? I czy komuś pomogła na lęki ?
  8. Trochę mnie pocieszyłeś , bo wiecie jak to jest ,wszystko ok już wydaje ci się ,że Pana Boga za nogi złapałeś i nic cię nie ruszy ,a tu BUM i znów jesteś na dnie. Najgorsze w tym naszym schorzeniu jest to ,że trzeba mieć bardzo dużo siły i cierpliwości zwłaszcza w momentach gdy trzeba przeżywać to pogorszenie na początku przyjmowania nowego leku. Lekarza mam naprawdę dobrego ,tylko myślałem ,że jak da mi paxtin to zażyję przez dwa dni i będzie lepiej ,a tu znowu pogorszenie ,doświadczenie z lekami mam małe więc pytałem bo nie wiedziałem czy to może być normalne przy zmianie citalu na paxtin ,czy poprostu nie zadziałał. Czyli paxtin jest mocniejszy niż cital ? i dlatego mogą być te pogorszenia ? Dobrze rozumuję ? Dzięki za zainteresowanie.
  9. Witam wszystkich !!! W skrócie opiszę w czym mam problem . Mam nerwicę lękową , zażywałem cital 20mg ,oczywiście początki byly tragiczne nasilenie lęków ,zawroty głowy itp. potem przez ok dwa miesiące czułem się jak przed chorobą ,od kilku dni powróciły lęki ,udałem się do swojego lekarza ,został mi zmieniony cital na paxtin 20 mg ,przez cztery dni mam zażywać rano 10mg cital i 10 mg paxtin ,po czwartym dniu mam zażyć tylko paxtin 20 mg..Zażywam ten zestaw trzeci dzień i teraz do rzeczy , znowu nasiliły mi się lęki ,czy to możliwe ,że to od zmiany leku czy po prostu ten lek nie będzie działał.Czy pomimo to ,że obydwa działają na serotoninę to mają inną substancję czynną i znowu muszę przeczekać ten trudny okres w oczekiwaniu na poprawę. Może też ktoś tak miał przy zmianie leku. Pozdrawiam
×