Skocz do zawartości
Nerwica.com

anes1

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez anes1

  1. tu chodzi o to ze on ma swoj swiat i ja rowniez np. ja jestem romantyczka a on realista kazde z nas ma inny poglad na wiele rzeczy ja mu mowie co czuje i co mnie boli to on twierdzi ze ja mu wymyslam i zamiast rozwizac problem to on sie dalej toczy a ja sie boje go o cokolwiek spytac bo zaraz sie denerwuje jak mam z nim rozmawiac niemozna zyc razem ale wiecznie sie mijac
  2. obecnie nie pracuje ale szukam pracy
  3. dziecko to jest najwiekszy skarb jaki mamy i tylko to nas tak naprawde w zyciu mobilizuje to dla nich niego dajemy z siebie wszystko bo dla kogo ????? ja mialam nieraz hustawki ze lepiej jej bedzie beze mnie ale nie to jest moje dziecko i nikomu niepozwole jej skrzywdzic nawet jesli mialabym przyplacic to soba!1!!!! wiec glowa do gory i walcz o to co kochasz a to jakim byles ojcem jest nie wazne grunt zebys był.#
  4. witam! od 4 lat jestem mezatka i jak do tej pory wydawaloby sie ze jest wszystko ok ale ja od jakiegos czasu czuje sie jak Nikt mam do siebie wyrzuty ze nie potrafie zarobic na rodzine chociaz moj maz pracuje drazni mnie brak gotowki staram sie z tym walczyc ale coraz gorzej mi to wychodzi czuje sie osaczona niepotrzebna nie mam zadnego poczucia wartosci a moj maz traktuje mnie jak powietrze i zauwaza jak jestem potrzebna ( przynies wynies pozamiataj ).czy moze cos ze mna jest nie tak prosze pomozcie
×