Hmm ja miałem tak też, że bałem się coś zrobić sobie. Ale jakoś nie jest dla mnie aż tak ważne moje życie. Jeżeli o to chodzi mogę dodać np. taki przykład, że pracowałem na dachach i jakoś ani sam nie zeskoczyłem, ani nikogo nie zepchnąłem , a było wiele ku temu okazji i miałem już wcześniej te lęki, także nawet i na dachu. Ważne jest by dojść do tego dlaczego tak się myśli, że możesz to zrobić i spróbować, co jest tego powodem, czy ten powód ma jakieś realne uzasadnienie? Boimy się, że zrobimy coś wbrew swej woli prawda? Ale jakoś nigdy tak się nie dzieję, pozostaje strach, różne nawet drgania ciała, paraliże nawet z nim związane, można jednak to opanować, a i tak w żadnym razie nie dochodzi na zewnątrz nas nigdy do tego wszystkiego, do tego czego sobie nie życzymy. Testowałem może i 100000 razy, przez tyle lat... Czas się w końcu wyluzować i stwierdzić, że to tylko nieracjonalna obawa, nie mająca podstaw w rzeczywistości. Te myśli jakiś czas zostają w głowie, nawet jeżeli sobie uśiwadomisz, że są to błedne wymysły, przez jakiś czas będą sie wykojarzać z różnych sytuacji w których powstawały i jeszcze na innych zasadach skojarzeń. To normalne, to o czym myślimy nam się zwykle przypomina, zwłaszcza gdy jest dla nas ważne, a przecież dla każego jest ważna możliwość zrobienia zła, bo go nie chcemy. Ale te myśli będą już jakby hmm zaleczane zrozumieniem, że są nie istotne, mówią nieprawdę. powoli umyśł powinien od nich odchodzić, bo po co mu takie iluzje, już przecież nie tak straszne, bo nie mogące sie jakoś wydarzyć. Dlaczego niby tak wracamy do tych myśli? Bo myślimy, że mogą one się urzeczywistnić, dlatego obsesyjnie je wydobywamy, oglądamy, przejmujemy się, ale w końcu przychodzi zrozumienie, że jednak w ogóle nie będą one miały bytu w realu, więc po co do nich wracać, dla nie wiem rozrywki? Nie wiem z tego co poznałem opnie z wielu forów o tym, ci co mają te lęki nigdy ich nie urzeczywistniają. Przydał by się może jakiś psycholog, który zajął by się tylko tym problemem i umieścił w sieci jakąś kompetentną pracę na ten temat. Pomógłby wielu ludziom, dodał by otuchy, bo mieć takie myśli i isć przez życie to naprawdę piekło.