slow motion

Anielica, dobrze zatem ja już się nie mieszam. Spooky, Spooky nie mieć cycków. -- 05 lut 2012, 15:09 -- Thazek, no to dawaj na pw. ciekawość mnie zżera -- 05 lut 2012, 15:09 -- Vett, 4 msc. Kochana kawał czasu! niedlugo czeka Cię wizyta o ile dobrze pamiętam, wiec uszy do góry.

Bellatrix, woda utleniona i plaster. Tylko nie poucinaj sobie tych palców

Spooky, A TY nie być dziewczynka? ja myśleć, że Ty mieć piersi. Thazek, jakie poruszenie. Cicho -- 05 lut 2012, 15:06 -- podobno każdy człowiek ma w sobie biseksa.

Vett, też mam w tym roku weselicho siostry i chrzest, zapewne będę chrzestną ciesze się, ale z drugiej strony niepokoi mnie ta sytuacja i muszę się do lipca ogarnąć. :) a kiedy u Ciebie wesele? może też się coś zmieni do tego czasu. Spooky, mam dużą piwnicę i dobry ekspress do kawy (choć nie wiem czy pijasz) poza tym bogate wnętrze. tylko, że wolę dziewczynki

Spooky, czytam w myślach. Psychiatra mi nie wierzy. -- 05 lut 2012, 14:50 -- Laima, a co Kasie boli? Ciepła herbatę wypij sobie. -- 05 lut 2012, 14:51 -- jeszcze trochę przypakuję i myślę, że mogę do Ciebie śmiało startować -- 05 lut 2012, 14:51 -- Vett, uwolniona z męczarni?

Spooky, no trzeba by było.

Anielica, dobra dziewczynka :) może Ciebie posłucha, ale obawiam się, ze kolega lubi jak boli

Spookychciałbyś. :'> ja co najwyżej mogę z danielsem i lufką na fotelu popatrzeć -- 05 lut 2012, 14:43 -- Bellatrix, widzę, że u Ciebie nie ma tak łatwo. Czy to środa czy niedziela nie ma opierdzielania i siedzenia. :'> zrymowało się. Mi babcia wciskała wszystko co miała, jak to babcia, a ja sprytnie ciasteczka schowałam myk do torebki, zeby jej przykro nie było.

odzyskanie Lidera przez Juste i wizyta u kochanej babci :)

Anielica, grozisz mi? Kolega ziewa, beka. Ogarnął by się :'>

niedziela- dzień ja co dzień. Poza drugim miejscem Justyny, a jeszcze skoki dziś

Laima, Hej! ciepło masz czy potrzeba ogrzać?:)

świnia

a ja właśnie wróciłam od babci. Nos prawie mi odpadł z tego mrozu Bellatrix, co dziś do ziemniaków?

girl anachronism, Pani coma agresywna Jak juz bedziesz na obiedzie to sie dowiesz.

kolejna agresywna

rock-skora

nekrofilia

idle, uhuuuu, u mnie w piwnicy woda leci, żeby nie pozamarzała -- 05 lut 2012, 09:45 -- coma, Dobry, Co u Ciebie? dawno się nie pokazywałaś. Spooky, bo zamulasz

Sabaidee, tak, masz rację. Zaraz poproszę tatę. Chyba skończył to swoje ranne pedałowanie UWAGA Wstaję :'>

mnie się po prostu nie chce....

Sabaidee, Bry mnie jeszcze nie udało. Ciągle walczę. Pobudka o 6:30 w niedzielę. Nie poznaje się.

łóżkowo jeszcze Romeo,tylko dziwię się, że Ciebie nie ma obok. za godzinę na śniadanie i piguła. a jak u Ciebie, stresujesz się?

Halo, dzień dobry :)

jasaw, oj to prawda. Też lubię, ale wole z kimś. Ja nigdy się nie bałam, że coś może mi się stać. Ba! Byłam na tyle odważna, że potrafiłam iść z kolegą w nocy do lasu. Sama bym się jednak trochę obawiało. Jednak do tej pory wieczorami wracam ciemnymi zaułkami. -- 04 lut 2012, 18:14 -- Vett, haha. Ja nie lubię grzebać w nieswoich rzeczach...