slow motion

krul, też mnie skreślili na 3 roku, bo nie podeszłam do egzaminu licencjackiego, ale w tym roku zamierzam zrobić podejście. a nie możesz nabyć ubezpieczenia inaczej? przez rodzica np? trochę czasu szkoda...

Korba, zawsze wiedziałam, że wiesz co dobre a jesz w ogóle coś?

krul, nazbierało się tego trochę. Dobrze, że robisz badania, bo przynajmniej będziesz wiedział co i jak. Taki młody chłopak, a takie problemy. Ech. -- 15 mar 2012, 13:29 -- krul, a palisz papierosy?

krul, a uchylisz rąbka tajemnicy co Ci dolega? czy też potrzeba hasła?

krul, dziwne masz kubki smakowe, ja uwielbiam ostre, zazwyczaj jeszcze dodaje chilli.

krul, studia nie uciekną, pracuj nad zdrowiem. Korba, mam Cię ubrać? Tylko kurde, jesteś tak atrakcyjna, że chyba bym się krępowała

Korba, ja też muszę zabrać się za kolejny sezon. Mogę Ci polecic stronę na której masz wszystkie sezony za darmo i nie musisz ściągać. Chociaż nie wiem czy Chirurdzy to dobry pomysł. Może jakiś serial, który Cię oderwie od myślenia.

Widzę, że z tą motywacją to nie tylko ja tak mam. Sama dla siebie nic. Mam potrzebę życia i bycia dla kogoś/czegoś, bo samej dla siebie nie chce mi się, nie daje mi to radości. Nawet takie krokiety zrobić-robię dla mamy, a przy okazji zjem ja. krul, druga opcja lepsza zdecydowanie. Nie ufam ludziom, którzy nie lubią keczupu.

Korba, ja jestem w piżamie eeee? nic mi nie wiadomo. Pewnie, wpadaj, albo nie! Na spontana do Katowic się przejadę.

Korba, a skończyłaś oglądać wszystkie odcinki Chirurgów? Bo tak to trochę szkoda by było krul, ta, a do tego keczup by popsuć smak. O nie, ja gotuje z sercem.

shinobi ma racje. Ja dziś też trochę połaziłam na świeżym powietrzu i lepiej się czuję. Wręcz mnie dziś nosi. też nie wiem czy to dobrze Zaraz idę robić krokiety z pieczarkami i cebulOM

Korba, dominika92, na dzien dobry

krul, i like it!

krul, rozwiniesz?

dominika92, wstań i zrob sobie pyszne śniadanko. Zrobiłabym Ci, ale sama rozumiesz. Owsianka ma wlaściwości antydepresyjne, a do tego jest pyszna. Nie wiem dlaczego wcześniej jej nie doceniałam

Thazek, tak ten...ogólnie mówię

krul, jakie tereny zwiedziłeś? ja okolice Bergen. Gdy w Polsce były mega upały tam lało przez tydzien. -- 15 mar 2012, 12:32 -- Thazek, ja moge, bo mnie nosi

u mnie dzis ok. Chyba powinnam zaczynać dzien o 6:20 codziennie. krul, kiedy lecimy do Norwegii?

kurde. Tyle fajnych ludzi na tym forum a z takimi problemami muszą się borykać

Thazek, Ciężko było na pewno zacząć walkę. często myślałeś że to lata stracone? czy raczej tak tego nie postrzegałeś? Ja tak z perspektywy czasu, wiem, że choroba bardzo mnie ograniczyła. chciałabym żyć inaczej.

Ciężko jest z tym zrozumieniem. Ktoś kto nie czuje tego nie ma pojęcia co taka osoba przeżywa. Wiem, ze Cię to blokuje dominika92, myślę, że nadejdzie ten dzień w którym poczujesz tą siłę i motywację na terapię. bedę trzymała za Ciebie kciuki i pisz gdy tyllko będziesz potrzebowała. na PW np. -- 15 mar 2012, 11:59 -- Thazek, 4 lata...kawał czasu. A w jakim stanie byłeś 4 lata temu? W jakim stopniu to byly lęki?

dominika92, pisz Dominiko do nas. Po części Cię rozumiem, bo też mam lęki. Tyle, że w tłumie. Wiem, ze chwilami jest bardzo ciężko. Dobrze, że masz chłopaka i wsparcie rodziców.

dominika92, o matko współczuje Ci. Faktycznie ciężko to wygląda. -- 15 mar 2012, 11:45 -- Thazek, a jak Twoje lęli, lepiej dziś troszkę?

dominika92, wydaje mi się, że powinnaś pomyśleć o tym skoro Twoje lęki są tak silne. Nie ma się czego wstydzić ani bać. Oby się tylko udało dostać jak najszybciej.