slow motion

girl anachronism, to musi być dopiero dyskomfort. biedna kotka. a da się to jakoś leczyć?

o no to nie jestem sama z tym jedzeniem. Gdy jestem gdzieś pośród ludzi przy stole to myślę tylko o tym by np nie zaczęły się trząść ręce. A podpisywać czegokolwiek to już nie znoszę. Co do przemawiania i rozmawiania przez telefon to może być to dziwne, ale lubię to Mirabeleee, cześć.

Bellatrix, dokładnie, ja ciągle jestem nieobecna. a kto oprócz Kiya ma problem z trzęsącymi się rękoma przy np podpisywaniu czegoś czy jedzeniu gdy jest więcej ludzi.?

Vett, wypnę mokre cyrki, rozwiąże włosy, zatrzepoczę rzęsami i zapytam: "nie zechciałbyś mi napompować kół od roweru" z akcentem na "napompować" Bellatrix, no dokładnie. Często się łapie na tym, ze cos robię, ale myślami jestem gdzie indziej.

Bellatrix, to się załatwiłaś. ja zawsze się gdzieś sparzę albo skaleczę. Taka ofiara ostrych i gorących przedmiotów ze mnie.

Vett, specjalistka od popowania Panna Vettel Bellatrix, właśnie mało tych sąsiadów. jeden wyjechal do Iraku, drugi w Gdańsku, a trzeci w pracy do póóóóóźna. W sumie jak znajdę pompkę to się tym zajmę Jak rączka? Posmaruj jakimś kremem tłustym.

ja właśnie wróciłam z biblioteki, którą mam dosłownie na wyciągnięcie ręki. Oddałam zaległą książke i wypożyczyłam dwie nowe. A poza tym chciałam jechać na rower, ale koła wypompowane kto napompuje?

a ja miałam iść na rower, ale koła wypompowane. pozostaje stacjonarny. Pójdę do biblioteki oddać książke-bo upomnienie przyszło i może coś wypożyczę.

Korba, five days pozostało. krul, a jednak. Zdradź co się dzieję. -- 22 mar 2012, 13:24 -- mi dziś brak kreatywności i na obiad zrobie sobie mielone.

Bellatrix, można podpjąć pod: a) Kiya, wolne Ci nie służy. Ale ja też dziś flak.

Kiya, Kijaneczka, żyjesz? ja żem trochę ogarnęła. -- 22 mar 2012, 12:20 -- Bellatrix, zjeeeeeeeeeeeeeeeść jeśli z: a)ajerkoniakiem b) czekoladą jeśli z dżemorem nie zjeść.

Bellatrix, oh.

Korba, rozumiem, że dziś obiad też do łóżka? siostrzeniec jest u Ciebie? myślę, że tam już będą wiedzieli co z Tobą zrobić.

Bellatrix, jak ja uwielbiam przesyłki . Cod ostałaś co dostałaś?

carlosbueno, przejęłam ten interes, Kiya musi odpocząć. Mad_Scientist, ale, że co? podziwialiśmy papugę comy. Vett, jak się rozkręcę to wpadnę.

shinobi, Przecież o papugach rozmawiamy, ale dobra koniec, bo osty dostaniemy -- 22 mar 2012, 11:06 -- Mam burdel w pokoju, zabieram się za sprzątanie.

shinobi, a to ten co pluje

shinobi, a nie gryzie? bo nie wiem dokładnie jaki to gatunek

shinobi, bidactwo Michuj,

coma, kolega P. cieszy się, ze Twoja papuga jest gotowa. Pilnuj jej -- 22 mar 2012, 10:40 -- shinobi, a to ten wspomniany pytong ? Michuj, też lubisz ptaszki?

lubisz ptaszki?

żrem owsiankę i susze rude kudły.

coma, Misiu silna jesteś?

Sabaidee, :*

izzie, dobra płyta!