Skocz do zawartości
Nerwica.com

Al Jourgensen

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Al Jourgensen

  1. Al Jourgensen

    Akatyzja

    Możliwe są objawy akatyzji po nadużywaniu alkoholu? Nie brałem nigdy żadnych leków psychotropywch itp., Chociaż objawy szerokopojetej nerwicy (nerwowość, rozdrażnienie, słaba odporność na stres, czasem niepokój wewnętrzny, często obniżony nastrój i trudności w nawiązywaniu kontaków emocjonalnych z innymi ludźmi - właściwie od zawsze jestem sam, ogólnie "life sucks!"), miałem od zawsze to nigdy nie miałem do czynienia z żadnym specjalista chociaż pewnie powinienem, porpostu nie miałem odwagi ani ochoty uzewnętrzniać się nikomu, nawet za cenę codziennej udręki Właściwie to zamiast się leczyć idę w odwrotną stronę, jako "lekarstwo" na moje dolegliwości nadużywałem alkoholu, wiem że totalna głupota i autodestrukcja, ale przez pierwsze 2-3 lata chlania (bo tak to trzeba nazwać, najpierw rekreacyjne picie weekendowe, potem popijanie samemu do lustra, wreszcie kilkudniowe ciągi) było w jeszcze znośnie, lepsza integracja z ludźmi, zapominanie o swoich "zaburzeniach", ale potem coraz i coraz gorzej, a kolejne założenia "definitywnie nie pije!" mimo paskudnych konsekwencji nie dawały skutku Szczególnie po 2-3 dniowych popijawach (a ostatnio nawet po jednorazowym nadużyciu alkoholu), miałem typowe objawy, tzn. niepokój ruchowy, kompletna niemożność usiedzenia w miejscu i koncentracji (najgorzej jest w pracy - praca raczej siedząca, umysłowa, w takim stanie to koszmar), do tego nieznośny niepokój wewnętrzny, takie napiecie i coś w rodzaju lęku - czasem trwa kilka dni i jak w takim stanie trzeba normalnie funkcjonować w społeczeństwie i udawać że wszytsko jest OK to jest horror Pewnie mój wątek bardziej pasuje w jakiś temat o uzależnieniach, ale objawy pasują jak ulał do akatyzji - i wiem że prędzej czy później bede musiał odwiedzić jakiegoś specjalistę, to czy jedynym wyjściem jest łykanie tabletek, które jak widze często dają objawy odwrotne do tego zdaje się uzależniają?? są jakieś inne alternatywy i czy miał ktoś do czynienia z podobnym przypadkiem jak mój, tzn. akatyzja po alko?? dzięki jeżeli ktoś to przeczyta
×