Witam.
Mam pytanie, albowiem zauważam u siebie niektóre objawy fobii szkolnej. Np.:
• co do objawów somatycznych: występują bez przyczyny, ostatnio coraz częściej, głównie w szkole: bóle brzucha, bóle głowy, a także ostatnio częste infekcje w postaci bezpodstawnej gorączki lub stanu podgorączkowego, a także liczne reakcje alergiczne.
• miewam napady płaczu, ostatnio zdarzyło mi się wpaść w panikę przed pójściem do szkoły, dosłownie wybuchnęłam bez określonej przyczyny.
• mam także trudności w koncentracji i niską samoocenę
• co do rodziny: mam dość trudną sytuację rodzinną, problemy finansowe, konflikty między rodzicami
• w szkole radzę sobie dobrze, wręcz bardzo dobrze, lubię naukę. Jednak odczuwam silny lęk przed wychowawczynią. Boję się mówić rodzicom o wywiadówkach, boję się choćby zgłaszać na lekcjach z wychowawczynią, ona sama ma do mnie jak sądzę złe podejście, uważam, że mnie nie docenia, publicznie prawi kazania, nie akceptuje mnie. Boję się z nią rozmawiać, żeby znowu nie powiedzieć czegoś, co by jej nie odpowiadało.
• ostatnio pogorszyły mi się oceny w szkole. Boję się myśleć co by było, jakby rodzice dowiedzieli się o tym, choć trochę wiedzą, dlatego boję się im mówić o moich ocenach. Mają względem mojej nauki duże oczekiwania.
• Jestem osobą nieśmiałą, trudno nawiązuję nowe kontakty. Nie jestem tez, jak mi się wydaje zbyt lubiana.
Proszę o pomoc... Może to jest fobia szkolna? Dodam, że mam 15 lat, jestem jedynaczką wychowaną przez matkę.