Napisalem tu juz kilka postow a nawet sie nie przedstawilem, na imie mam Gabriel, mam 26 lat, urodzilem sie i wychowalem na górnym śląsku, a od 3 lat mieszkam w Holandii, to tyle jesli chodzi o moje dane osobowe:) Ogólnie to korzystam z porad psychologa, bo podobno jestem zaburzony, a mianowicie czuje wielką nienawiść do ludzi kolorowej maści, moja jedna psychoterapeutka powiedziala mi ze taki poprostu juz jestem, ze tego nie da sie "naprawic" , jedyne co moge to panować nad złością. Na widok kolorowych mam mega szał w oczach, kolorowe kobiety w ogole mnie nie podniecają, wręcz czuje do nich pogarde, szczerze to nie chce taki byc, bo to bardzo uciążliwe, nie pisze tego wszystkiego zlośliwie, poprostu chcialbym poznac kogos kto ma podobny tok myslenia i jak sobie z tym radzi. Nie pozdrawiam - ordynator