Witam, jetem nowa na forum, przegladalam wczoraj te strone i zdziwilam sie bardzo,ze mozna tak normalnie o tym rozmawiac,ze jest tutaj wiele osob, ktore odczuwaja takie same problemy jak ja...nie jestesmy sami tym problemem..jest iezko bardzo, choruje n nerwice lekowa, zaburzenia depresyjne..przestalam wychodzic sama z domu,boje sie wszytskiego,wiecie moi mili jakie to sa leki, wiec nie będe juz o nich pisac. Niedlugo ide na oddzial dzienny, czy ktos z Was przeszedlu juz moze te 3 miesieczna walke plus terapię na oddziale dziennym?prosze o kontakt w tej spraiwie..Mioj psychiatra mowi ze terapia grupowa jest cholernie dobra, daje lepsze efekty niz indywidual;na, powiedzial mi,ze jak przejde te 3 miesiace sa duze szanse ze to juz nigdy nie wroci(lek,newrwica,depresja)...Wierze mu, chce walczyc i sie nie poddam....mimo , że jest bardzo zle wierze w to,nie poddaje sie, probuje pokojac lek..choc to nie do pokonanaia na razie, powoli nastrajam sie do wyjscia smej z domu..pozdrawiam Was bardzo!!dziekuję, za To forum.