Hej.
No i bylem wczoraj u Psychiatry (na Olszewskiego we wro , pani Uminska .. podobno niezly wyjadacz w tej materii , zostala dyrektorem najwiekszego zakladu psychiatrycznego we wro .. ale niewazne)
Zdiagnozowala u mnie nerwice somatyczna , przypisala effectin75 , dala wizytowke i kazala przyjsc za miesiac do kontroli.
Mialem wrazenie jakby mnie nie sluchala , ciagle odbierala telefony itd. troche dziwna , ale jednak sympatyczna i mila.Chyba jej zaufam , bo powiedziala ze to nic powaznego i wyjde z tego spokojnie.
Lek chyba zaczne brac od jutra bo dzisiaj mam zajecia i niechce jakis niepozadanych efektow przezywac w szkole.Po 3 dniach mam do niej zadzwonic i powiedziec jak sie czuje.
Oczywiscie wspomnialem o schizo ... ale ona mnie .. wysmiala , ze tak powiem Tzn. nie pozostawila mi watpliwosci ze to nie to.
Ja jestem teraz na etapie obserwowania siebie , niewiem czy to normalne , ale ustal mi wewnetrzny niepokoj , rozstrzesienie itd. , ale strasznie obserwuje siebie , cos mi mignie , to zaraz sie obracam , jakas dziwna jazda obserwuje czy nie mam jakis zwidow , glupie to wiem .. ale na serio nie czuje jakby wszystko bylo normalnie , czuje sie niepewnie.Niewiem jak ten stan okreslic.Jak patrze na wprost to wszystko ok , ale jak z boku cos mi mignie to patrze i upewniam sie czy to aby napewno nie jakis zwid Chyba musze troche zluzowac.
Pawelcz widze ze jestes obeznany wiec zapytam Ciebie , czy warto skorzystac z Psychologa ? Mam prywatnie na piatek umowiona wizyte i niewiem czy isc.Psychiatra powiedziala ze to raczej nie pomoze itd. , ale mam watpliwosci ... przeciez kazdy lekarz tego typu bedzie bronil swoich racji , podobnie jak psycholog probowalby uzdrowic mnie bez lekow ? czy moze sie myle ?