Skocz do zawartości
Nerwica.com

Roksiaa

Użytkownik
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Roksiaa

  1. Ciągle są w moim życiu ciężkie wydarzenia. Jedno takie, które mnie bardzo mocno dotknęło, konkretnie wydarzyło się 5 tyg. temu. No i dwa dni ... -- 14 maja 2012, 15:01 -- Dziękuję bardzo za udzielenie odpowiedzi i ważnych dla mnie informacji.
  2. Sen Witam. Mam niemały problem i mam nadzieję, że w jakimś stopniu mi pomożecie, chociaż z tego co wiem, jest to praktycznie niemożliwe. A więc bardzo często doświadczam porażenia przysennego. I myślę, że już mogę zaliczyć to do zaburzeń. Praktycznie każdej nocy paraliżuje mi się całe ciało, nie mogę nic zrobić. Na początku - daaawno temu - to tylko nie mogłam otworzyć oczu. Chociaż ciałem też za bardzo nie mogłam ruszać. Momentalnie jak mi za jakiś czas przeszło ze strachu aż usiadłam na łóżku, nie wiedziałam, co robić. Teraz coraz bardziej zaczynam bać się zasypiać, zamykać oczy, ponieważ wiem, że ten objaw znowu wystąpi, ponownie pojawi się ten strach połączony z bezsilnością. Jestem świadoma, że wiele ludzi choć raz doświadcza tego uczucia w życiu, jednak mnie zaczęła przerażać ta myśl, że codziennie muszę przechodzić przez coś takiego. Chyba nic się na to nie da poradzić, ponieważ to efekt, a raczej przyczyna zahamowania neuronów w rdzeniu kręgowym. Jednak to zaczyna naprawdę doprowadzać mnie do stanu rozpaczy. Mój ojciec również na to cierpi. Jest jeszcze jedna sprawa. Chyba cierpię na bruksizm. Nie zawsze w nocy, raczej sporadycznie zgrzytam zębami. Jestem świadoma tego, że to przeszkadza domownikom, nawet próbują mnie obudzić, ale na marne to wychodzi. Może mam źle żuchwę ułożoną? Nie wiem. Jesteście w stanie mi coś poradzić, pomóc?
  3. szybki_g - biorę Setaloft. Na terapię nie chodziłam i narazie nie chodzę. NN skutkami NL powiadasz? Cóż. Być może i tak. Ale jak sobie z tym radzić? Rzecz w tym, że sobie z tym nie radzę.. Jestem ogólnie silną osobą, ale też mam chwile słabości...
  4. Zacznę od tego, że mam nerwicę natręctw już od jakiś ponad 2 lat. Objawy te bardzo przeszkadzają mi w codziennym funkcjonowaniu, nie radzę sobie z nimi. Ostatnimi czasy (tzn. niedawno te objawy się nasiliły, a mam je już od jakiegoś 1,5 roku) zauważyłam, że mam lęki. Idąc powiedzmy ulicą co chwilę oglądam się za siebie myśląc, że ktoś mnie śledzi i tak co chwilę. Mam wrażenie, że każdy samochód, który zatrzymuje się koło mnie to w nim jest porywacz, który chce mnie porwać. Panicznie boję się ludzi, każdego spojrzenia zwłaszcza kiedy sama idę oraz wieczorem, gdy jest już ciemno. Mam też takie coś, że nieraz zupełnie bez przyczyny, a nieraz z przyczyną zaczynam się trząść, jak mówię to tak jakbym zębami zgrzytała, zaczynam płakać... Dzisiaj np. tak było. Na dodatek w szkole.. Zwyczajnie po lekcji.. Ledwie dałam radę wytrzymać do końca lekcji, byłam bliska wyjścia ze szkoły, ale nie chcę z takich powodów zaniedbywać tak ważnej rzeczy. A co do nerwicy natręctw.. Niech mi ktoś pomoże. Byłam już u psychiatry, przyjmuję leki.. Ale to na niewiele się zdaje... Praktycznie nic. Jak było tak jest, poza tym, że po tych tabletkach mam lepszy humor, chociaż i tak nie zawsze.. Miałam zostać zapisana do szpitala na obserwacje jak i również to by się wiązało z psychoterapią. Obecnie nie uczęszczam na terapie, lecz to się pewnie w niedługim czasie zmieni. Ja już czasami nie daję rady... W szkole nikt mnie nie może dotknąć, wszystko uważam za brudne, ja sama też się przez to brudzę.. Jak jestem w szkole dłużej niż 4-5 lekcji to wtedy się okropnie źle czuję. Taka.. brudna, sama nie wiem wtedy co robić. Zaczyna się dylemat: Zostać w szkole? Iść do domu? Brudna? Czysta? Jak wracam do domu ściągam ciuchy, od razu oczywiście do prania.. A te liczenie, układanie, porządek, czystość łącznie .. ? Chciałabym choć trochę zminimalizować objawy, bo wiadomo, że z czystości nigdy się nie wyleczę.. Co ja mogę swojej psychiatrze powiedzieć? Pomóżcie, błagam...
  5. Hunter S. Thompson, Rozumiem i dziękuję za informację. Nie sądzę, żebym miała ten efekt placebo. Ulotkę przeczytałam tylko z ciekawości, by wiedzieć jakie mogę mieć skutki uboczne. Czy da się z nimi żyć? Napewno. Nie są aż tak bardzo uciążliwe, ale parcie na wymioty nie jest czymś przyjemnym, tym bardziej, że chodzę do szkoły.. Jeszcze raz dziękuję. :)
  6. Hunter S. Thompson, Jaki efekt? Nie rozumiem. Hm, wystąpiły. Raz kopnął mnie prąd i miałam wrażenie, że w całej głowie mi wiruje, rozwolnienie ..(?), chce mi się wymiotować oraz nie mam apetytu. I wiem, że tego leku nie odstawia się z dnia na dzień.
  7. tahela, nie dramatyzuję tylko po prostu chciałam wiedzieć dla pewności. -- 24 paź 2011, 18:41 -- Monika1974, dobrze dziękuję za informację. -- 24 paź 2011, 18:42 -- Lukrecja28, mam natrętne myśli, liczenie, arytmomanie, ''czyste'' - ''brudne''.. Tak. Termin, jak już wspominałam, będzie dopiero po 2011r. -- 03 lis 2011, 19:49 -- Monika1974 - Byłam dzisiaj u psychiatry. Póki co dostałam lek Setaloft. Będę również chodziła na psychoterapię (raczej grupową). W czasie ferii mogę się spodziewać zamknięcia na oddziale na czas ferii (2 tyg.) lub cały miesiąc. Nic nie jest pewne, ale była o tym rozmowa. Dlatego wtedy, gdy będę miała, bo wolałabym nie przerywać szkoły, iż było by potem wiele zaległości. -- 03 lis 2011, 19:51 -- tahela, nie dramatyzuję tylko po prostu chciałam wiedzieć dla pewności. -- 24 paź 2011, 18:41 -- Monika1974, dobrze dziękuję za informację. -- 24 paź 2011, 18:42 -- Lukrecja28, mam natrętne myśli, liczenie, arytmomanie, ''czyste'' - ''brudne''.. Tak. Termin, jak już wspominałam, będzie dopiero po 2011r. -- 03 lis 2011, 19:49 -- Monika1974 - Byłam dzisiaj u psychiatry. Póki co dostałam lek Setaloft. Będę również chodziła na psychoterapię (raczej grupową). W czasie ferii mogę się spodziewać zamknięcia na oddziale na czas ferii (2 tyg.) lub cały miesiąc [na obserwację]. Nic nie jest pewne, ale była o tym rozmowa. Dlatego wtedy, gdy będę miała, bo wolałabym nie przerywać szkoły, iż było by potem wiele zaległości. -- 03 lis 2011, 19:52 -- tahela, nie dramatyzuję tylko po prostu chciałam wiedzieć dla pewności. -- 24 paź 2011, 18:41 -- Monika1974, dobrze dziękuję za informację. -- 24 paź 2011, 18:42 -- Lukrecja28, mam natrętne myśli, liczenie, arytmomanie, ''czyste'' - ''brudne''.. Tak. Termin, jak już wspominałam, będzie dopiero po 2011r. -- 03 lis 2011, 19:49 -- Monika1974 - Byłam dzisiaj u psychiatry. Póki co dostałam lek Setaloft. Będę również chodziła na psychoterapię (raczej grupową). W czasie ferii mogę się spodziewać zamknięcia na oddziale na czas ferii (2 tyg.) lub cały miesiąc [na obserwację]. Nic nie jest pewne, ale była o tym rozmowa. Dlatego wtedy, gdy będę miała, bo wolałabym nie przerywać szkoły, iż było by potem wiele zaległości. -- 03 lis 2011, 19:58 -- -- 03 lis 2011, 19:59 -- tahela, nie dramatyzuję tylko po prostu chciałam wiedzieć dla pewności. -- 24 paź 2011, 18:41 -- Monika1974, dobrze dziękuję za informację. -- 24 paź 2011, 18:42 -- Lukrecja28, mam natrętne myśli, liczenie, arytmomanie, ''czyste'' - ''brudne''.. Tak. Termin, jak już wspominałam, będzie dopiero po 2011r. -- 03 lis 2011, 19:49 -- Monika1974 - Byłam dzisiaj u psychiatry. Póki co dostałam lek Setaloft. Będę również chodziła na psychoterapię (raczej grupową). W czasie ferii mogę się spodziewać zamknięcia na oddziale na czas ferii (2 tyg.) lub cały miesiąc [na obserwację]. Nic nie jest pewne, ale była o tym rozmowa. Dlatego wtedy, gdy będę miała, bo wolałabym nie przerywać szkoły, iż było by potem wiele zaległości.
  8. Dziękuję. A wiesz może jeszcze, czy już po pierwszej wizycie psychiatra przepisze mi leki? Zastanawia mnie jedno.. Jak jakieś tabletki mogą pomóc w takim schorzeniu? Przecież ja jestem tego całkowicie świadoma...
  9. Czekam na wizytę u psychiatry. Póki co zobaczymy jak to będzie, iż termin jest wolny dopiero po 2011r. Jednak moi rodzice zamierzają iść do lekarza rodzinnego i załatwić 'na gwałt' moją wizytę u psychiatry. Wiesz może jak moja pierwsza wizyta będzie wyglądała? Pytania - wiadome. Ale czy będę miała tylko leki czy także psychoterapie? Jak ona wygląda? -- 23 paź 2011, 18:04 -- Michuj, dziękuję za odpowiedz. Szczerze mówiąc - wiedziałam to. Ale wolałam, by powiedział mi to ktoś inny.
  10. Hm, wiem, że zamykają ludzi w 'wariatkowie'. Ja tylko tak pytam, bo chciałabym wiedzieć, jak to jest. Czy boję się wizyty? Nie sądze. Wydaje mi się, że wiem czego się spodziewać.
  11. Nie boję się, ale chciałabym wiedzieć, bo sama mam zaburzenia obsesyjno-kompulsywne. Stąd moje pytanie. :)
  12. Ja osobiście nie sądze, bo większość osób zdaje sobie sprawe swoich 'dziwactw' i nie zagraża w jakimś tam stopniu społeczeństwu...
×